Rozdział 32

611 31 0
                                    

Następnego dnia powiedziałam sobie: Nie. Nie wstaję.

Nie obchodzi mnie nic.

Hermiona zaproponowała mi zrobienie czapeczek a ja obiecałam że jej pomogę, ale kogo to obchodzi?

Miałam zdobyć zaufanie Harrego, ale kogo to obchodzi?

Miałam dziś wstać z łóżka i napisać do Alex'a i Wiktora ale kogo to obchodzi?

Miałam nakarmić Żanet i Śnieżkę, ale kogo to obchodzi?

Nikogo.,

Znaczy...

Na pewno obchodzi to Voldzia, Hermionę, Alex'a i Wiktora, Żanet i Śnieżkę...

Eh...

Jest już południe...

Wstałam z łóżka i się wyszykowałam. Ubrałam się w mugolskie ubrania bo szaty od czasu do czasu mnie denerwują, Uczesałam w warkocza i poszłam nakarmić Żanet i Śnieżkę.

Nasypałam Śnieżce karmy i miałam właśnie dać jedzenie dla Żanet, ale...

-O-o...

Żanet nie było w swoim kojcu, pod moim łóżkiem. Jeśli teraz ma półtora metra... O nie...

Wybiegłam z dormitorium.

-O hej Eliz, pamie-... - zaczęła Hermiona, ale jej przerwałam

- Hej! Pamiętam! Pyton królewski, półtora metra, widziałaś?

-C-CO?! - zapytała Hermiona trochę głośno.

Harry i Ron odrabiając lekcje na mnie spojrzeli zaskoczeni.

- Pyton królewski. Półtora metra. Spał pod moim łóżkiem. Imię Żaneta. Widziałaś?

- N-Nie... - powiedział blada Hermiona.

-To pa! - zawołałam i wybiegłam.

//Parę godzin później//

-Wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz! - przepraszam i błagam o wybaczenie wysokiego rudowłosego chłopaka.

- Spokojnie Eliz, nic mi nie jest. - przewrócił oczami Fred.

Żanet otoczyła się wokół mojej szyi.

- Na pewno? - spytałam.

- Tak, ale teraz zacznij pilnować tego węża.

Tak, Fred został pięknie ugryziony przez mojego pupilka.

Dzięki ci szybka reakcjo Pani Pomfrey!

- Będę. - powiedziałam cicho.

Zapadła niezręczna cisza.

- Wisisz mi przysługę. - uznał Fred.

Uśmiechnęłam się.

- Co chcesz?

- Hm... - zamyślił się rudowłosy - Zastanowię się.

- No dobra. - uśmiechnęłam się delikatnie i wróciłam do pokoju.

Położyłam Żanet na łóżko.

- I coś ty narobiła? - spytałam węża i położyłam jej jedzenie.

Szybko je zjadła.

Córka SeverusaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz