Następnego dnia powiedziałam sobie: Nie. Nie wstaję.
Nie obchodzi mnie nic.
Hermiona zaproponowała mi zrobienie czapeczek a ja obiecałam że jej pomogę, ale kogo to obchodzi?
Miałam zdobyć zaufanie Harrego, ale kogo to obchodzi?
Miałam dziś wstać z łóżka i napisać do Alex'a i Wiktora ale kogo to obchodzi?
Miałam nakarmić Żanet i Śnieżkę, ale kogo to obchodzi?
Nikogo.,
Znaczy...
Na pewno obchodzi to Voldzia, Hermionę, Alex'a i Wiktora, Żanet i Śnieżkę...
Eh...
Jest już południe...
Wstałam z łóżka i się wyszykowałam. Ubrałam się w mugolskie ubrania bo szaty od czasu do czasu mnie denerwują, Uczesałam w warkocza i poszłam nakarmić Żanet i Śnieżkę.
Nasypałam Śnieżce karmy i miałam właśnie dać jedzenie dla Żanet, ale...
-O-o...
Żanet nie było w swoim kojcu, pod moim łóżkiem. Jeśli teraz ma półtora metra... O nie...
Wybiegłam z dormitorium.
-O hej Eliz, pamie-... - zaczęła Hermiona, ale jej przerwałam
- Hej! Pamiętam! Pyton królewski, półtora metra, widziałaś?
-C-CO?! - zapytała Hermiona trochę głośno.
Harry i Ron odrabiając lekcje na mnie spojrzeli zaskoczeni.
- Pyton królewski. Półtora metra. Spał pod moim łóżkiem. Imię Żaneta. Widziałaś?
- N-Nie... - powiedział blada Hermiona.
-To pa! - zawołałam i wybiegłam.
//Parę godzin później//
-Wybacz, wybacz, wybacz, wybacz, wybacz! - przepraszam i błagam o wybaczenie wysokiego rudowłosego chłopaka.
- Spokojnie Eliz, nic mi nie jest. - przewrócił oczami Fred.
Żanet otoczyła się wokół mojej szyi.
- Na pewno? - spytałam.
- Tak, ale teraz zacznij pilnować tego węża.
Tak, Fred został pięknie ugryziony przez mojego pupilka.
Dzięki ci szybka reakcjo Pani Pomfrey!
- Będę. - powiedziałam cicho.
Zapadła niezręczna cisza.
- Wisisz mi przysługę. - uznał Fred.
Uśmiechnęłam się.
- Co chcesz?
- Hm... - zamyślił się rudowłosy - Zastanowię się.
- No dobra. - uśmiechnęłam się delikatnie i wróciłam do pokoju.
Położyłam Żanet na łóżko.
- I coś ty narobiła? - spytałam węża i położyłam jej jedzenie.
Szybko je zjadła.
CZYTASZ
Córka Severusa
Fanfiction//Porzucone// Na trzeci rok, do Hogwartu, dochodzi Elizabeth Patricia Snape. Córka uczącego w tej szkole nauczyciela - Severusa Snape. Dziewczyna ma kilka rzeczy po ojcu, ale też takie których nikt by Severusowi nie przepisał. Eliza wygląda jak ojci...