Kilka lat temu w czasie roku szkolnego dwóch chłopców spotkało się na szkolnym placu. Jeden z nich właśnie zamiatał śmieci zostawione przez zniewieściałych nastolatków próbujących dopiec nauczycielom poprzez zaśmiecanie terenu szkoły. Był on dobrym człowiekiem który starał osiągnąć własne marzenia poprzez ciężką pracę pomimo trudności jaką był brak mocy. Jego myśli krążyły tylko i wyłącznie wokół przystojnego blondyna stojącego na balkonie szkolnym. Na imię miał Katsuki ale nazywał go Kacchan'em. Podziwiał go bardziej niż innych bohaterów, lecz po jakimś czasie zrozumiał że jego uczucia głębsze są niż ocean. Pomimo jego nienawiści kochał go całym sercem, lecz do czasu. Tego samego dnia postanowił wyznać swoje uczucia. Podszedł do miłości swojego życia, cały wystraszony i przerażony. Wziął głęboki wdech, złapał go za ramiona, obdarował go pocałunkiem i wypowiedział dwa proste słowa. Przez wielu uważane za najpiękniejsze na świecie.
To co zrobił Kacchan zniszczyło młodego chłopaka. Jego serce pękło na pół tak samo jak jego ręka gdy spadał ze schodów. Odepchnięty przez wyższego chłopaka został odrzucony jak bezdomny pies. To zdeptało jego uczucia i zwiększyło smutek w jego życiu. Z nienawiści był bity, obrażany, szykanowany co złamało jego serce. Depresja pochłonęła go jak czarna dziura bez dna. Rozpacz, ból i smutek stały się jego codziennością. Był na samym dnie rozpaczy. Jedynie leki dawały mu ukojenie, krótkie ale bardzo intensywne chwilę ukojenia i przelotnego szczęścia...
🦊🦊🦊
Bum! Bum! Bum! Depresja puka.
Puk, puk, puk Deku drzwi otwiera.
Na czarną, smutną postać luka.
Depresja duszę i uczucia mu odbiera.
CZYTASZ
Katsuki x Izuku Tom 1 ,,Nienawiść Rodzi Miłość"ZAKOŃCZONA
FanficBakugou zaczyna powoli odkrywać powód swojej niechęci wobec Izuku. Im bardziej go to denerwuje tym mocniej wpada w sieć uczuć zwaną ,,miłością". Chłopak jest zbyt uparty i nie chce przyjąć do siebie takich uczuć. Izuku czuje coś niesamowitego do s...