Katsuki x Izuku Tom 1 ,,Nienawiść Rodzi Miłość"ZAKOŃCZONA

45

#A.360

Kiedy Izuku pieścił językiem szyję blondyna ten rozbierał dół chłopaka. Nieporadnie wraz z przerywanymi jękami ściągnął jego spodnie, następnie zajął się swoimi. Deku podniósł się do siadu na szafce, jego erekcja boleśnie wyznała się we znaki. Chciał już zacząć ją masować kiedy spojrzał na swojego partnera. Stał przed nim wyprostowany ze smakiem chłonąc wzrokiem widok przed nim. Przyciemnione oczy wędrowały po ciele Deku, zafascynowane i głodne. To była krótka chwila, Kacchan nie chciał dać mu ani chwili wytchnienia. Ściągnął koszulkę mniejszemu chłopakowi i pocałował go delikatnie.

- Chcę cię tak bardzo. Pragnę cię od kiedy tylko przekroczyłeś próg mojego domu.

To maksymalnie podsyciło Izuku, było jak zapalnik do wielkiej bomby. Rękę włożył do bokserek blondyna i ruchami dłoni po jego penisie zmusił aby zszedł do parteru. Kacchan stracił panowanie nad sytuacją, przyjemność jaką dawał mu zielonowłosy zmusiła go do poddania się. Pod wpływem dotyku na bardzo wrażliwym członku zgiął się w pół i jęknął głośno. Przy szybszych ruchach opadł na kolana, opierając się dłońmi o uda kochanka ulegał jego wpływom. Izuku wstał strącając dłonie ze swoich nóg, położył dłoń na policzku blondyna.

- Spójrz na mnie.

Rozszerzone usta, zaczerwienione policzki, przymrużone oczy.

- Takiego pragnę cię oglądać codziennie. Dobrze wiem że podoba ci się to co z tobą wyprawiam, twój penis pozytywnie na to reaguje. Pytanie tylko czy chcesz więcej?

Czerwone oczy wypełnione pragnieniem wpatrywały się w zielone, chłopak chciał więcej aby w pełni nasycić się tymi uczuciami. Dobrze wiedział że Izuku sobie z nim pogrywa, jak również to że jego spełnienie będzie tylko czasowe.

- Ochh, Deku. Chcę więcej, daj mi więcej.

Jak na zawołanie Izuku rozebrał się i usiadł na udach blondyna. Ich języki splotły się w namiętnym pocałunku, prawą dłonią objął razem ich penisy. Katsuki oparł się dłońmi i z zamkniętymi oczami oddawał się przyjemnościom. Izuku przerwał pocałunek aby użyć obu dłoni do pieszczot, pocierał kciukiem obie główki jęcząc przy tym. Blondyn z zachwytem patrzył na poruszające się skórki i wytryskującą spermę z penisów.

- Och, Kacchan widzę że ci się podoba.

- Ochh, zamknij się głupku.

Przyciągnął zielonowłosego i zamknął jego usta w pocałunku...

🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊
Macie tu krótszy bo mi się nie chce pisać.😋