#Katsuki
Nie wierzę w to co zobaczyłem. Dwóch gości molestujących nieprzytomnego Deku było widokiem nie do opisania. Byli to dwaj napakowani goście z tatuażem na szyi identycznym do tego który ma Kuro z gangu. Cholera, to oznacza że są w jej bandzie, pieprzone dupki. Izuku był blady, widać było siniaki na jego obnażonej klatce piersiowej i krwawiące rany zadane najprawdopodobniej ostrym narzędziem.
- Wy Pierdolone Skurwysyny!
Wycelowałem potężną eksplozję w ich stronę starając się nie zranić Izuku. Byłem wściekły jak nigdy, jak oni śmieli chociażby spojrzeć na jego tyłek?! TAK KURWA! ON MA ZAJEBIŚCIE SEKSOWNY TYŁEK! A ONI NIE MIELI PRAWA NA NIEGO SPOJRZEĆ! Nad nami znajdowały się metalowe schody prowadzące na wyższe piętra budynku. Jednym wybuchem sprawiłem że metal odczepił się i spadł na krzyczących z boku przeciwników. Podszedłem do Deku próbującego wstać, kompletny debil jeśli myśli że mu się to uda.
- Obudź się! Deku!
Zakaszlał krwią i spojrzał na mnie zamglonym wzrokiem.
#Izuku
Ledwo otworzyłem oczy i natychmiast poczułem niesamowity ból na prawie całym moim ciele i ostre rwanie w ramieniu. Ból był nie do opisania, gorszy od wszystkich tam odniesionych po bójkach z Katsukim i jego bandą. Przez mgłę zobaczyłem rubinowe oczy które tak bardzo kocham, ucieszyłem się jak nigdy. Byłem bardzo szczęśliwy że mogłem go ujrzeć, szybki oddech nie pozwolił mi na uśmiech którym tak bardzo pragnąłem go obdarzyć. Jednak chwilę później moje uczucia przyćmił strach. Za jego plecami ujrzałem mężczyznę z nożem w dłoni szykującym się do ataku. Jedyne co byłem w stanie zrobić to krzyknąć:
- Za tobą!
Poczułem ciepłą krew na twarzy i ujrzałem grymas na jego twarzy spowodowany nieziemskimi bólem.
- Kacchan!
Czułem że muszę coś zrobić, inaczej nie wybaczę sobie tego do końca życia. Dasz radę wstać i obronić Kacchan'a. Musisz tylko wstać!
Podniosłem się na kolana, następnie wstałem. Próbowałem uderzyć napastnika jednak tylko się rzuciłem w jego stronę i oberwałem z pięści w szczękę oraz brzuch. Zakręciło mi się w głowie, straciłem chwilowo wzrok. Wszystko było takie zamazane, nie wiedziałem co się dzieje.
- Ty draniu!
To chyba był głos Kacchan'a. Słyszałem jakieś krzyki, odgłosy uderzeń, wybuchy. A potem tylko ciepło na mojej skórze i przyjemny głos który zaczął mnie uspokajać. Potem ciemność...
🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊🦊
Będzie 15 gwiazdek,
będzie nowy rozdział,
starajcie się mocno,
to będzie całowanko...👍
CZYTASZ
Katsuki x Izuku Tom 1 ,,Nienawiść Rodzi Miłość"ZAKOŃCZONA
Fiksi PenggemarBakugou zaczyna powoli odkrywać powód swojej niechęci wobec Izuku. Im bardziej go to denerwuje tym mocniej wpada w sieć uczuć zwaną ,,miłością". Chłopak jest zbyt uparty i nie chce przyjąć do siebie takich uczuć. Izuku czuje coś niesamowitego do s...