Wstałam później niż planowałam, natychmiast się ubrałam i pomalowałam po czym zeszlam na dół do salonu z którego dochodziły głosy... W salonie zastałam Białasa, mojego brata, Zui, Patrycje i Igora zawzięcie o czymś rozmawiali dopóki nie przekroczyłam progu, wtedy umilkli.
— Cześć — Przywitałam się co zrobili również inni, dołączyłam do nich siadając obok Patrycji i Zuzy.
— Chyba ciężka noc? Co? Długo spałaś — Zaśmiała się Zuza.
— Sama nie wiem czemu tyle spałam — Wzruszyłam ramionami.
— Dobrze że wstałaś, miałyśmy plan cie obudzić — Odezwała się Krypo.
— Łucja, bo ogólnie to jest sprawa — odezwał się Mateusz.
— Jaka? — zapytałam Karasia.
— SB MAFFIJA potrzebuje modelek, fotomodelek, do teledysków czy okładek, pomyśleliśmy o tobie i Patrycji, w sumie Zui nasunęła mi ten pomysł — wskazał na Bracichowicz — Zuza by was zapoznała z tematem.
— Gdybyście się tylko zgodziły — Dopowiedziała.
— W sumie ja mogę spróbować — wzruszyłam ramionami — a ty? — spojrzałam na Patrycję.
— Już wczoraj się na to zgodziłam — zaśmiała się.
— Więc, dziewczyny — Beezy wstał tak jak Zui — przyjdźcie dzisiaj o dwudziestej do studia, pogadamy sobie, zapoznacie się z ekipą.
— Dobra, wpadną ja je podwiozę — Igor odprowadził ich do drzwi wraz z Adrianem, a ja zostałam w pokoju z Patrycją.
— Jestem podekscytowana — Krypo uśmiechała się od ucha do ucha.
— Ja również — Westchnęłam.
— Ej... co jest? Raczej na zadowoloną nie wyglądasz — Patrycja położyła rękę na moim ramieniu.
— Zdałam sobie sprawę że jest tam Zawistowski, Czekaj i być może Krupa...
— Oni tam? Żabson... to znaczy Zawistowski nie należy do labelu — Odpowiedziała — Jeżeli tam będą trzeba ich omijać, cóż... nie możemy zrezygnować tylko dla tego że oni tam są.
— Dziewczyny szykujcie się bo za dwie godziny musimy jechać, Piotr zrobi wam sesje, wiecie taką wprowadzającą, będzie mu towarzyszyć Lanek — Do salonu wszedł Adrian a za nim Igor.
— Co?! — wykrzyczała Patrycja.
— Macie czas... Poza tym wyglądacie dobrze, nie musicie się przebierać, za półtorej godziny was zawiozę do tego parku na przedmieściach — Powiedział Ośmiałowski.
___________________________
___________________________Właśnie jesteśmy w drodze do parku, boję się pomyśleć co będzie w domu gdy wrócę... przyjechał Bugajczyk z Kacprem, Borixonem, Gruchą i Pablem do tego dojedzie tam jeszcze Igor, to będzie katastrofa.
Ośmiałowski zaparkował a ja już z daleka widziałam Kamila i Pytela stojącego z aparatem w ręce, obie wysiadłyśmy z auta Igor oznajmił że za godzinę będzie po nas i pojedziemy coś zjeść na mieście bo w domu zapowiada się impreza.
— Siemaneczko dziewczyny — Lanek się z nami przywitał — możemy zaczynać? — zapytał na co odrazu się zgodziłyśmy.
Sesja się zaczęła, po godzinie faktycznie skończyłyśmy, Kamil zapytał czy jedno ze zdjęć może wstawić na Instagram więc się zgodziłyśmy, pożegnałyśmy się z Lankiem i Piotrem po czym poszłyśmy spowrotem na parking gdzie miał po nas przyjechać Igor, Patrycja próbowała się do niego dodzwonić ale nie odbiera...
— Super — westchnęła — wiedziałam że po nas nie przyjedzie bo będzie chlał z nimi, to było do przewidzenia.
— Nie pozostaje nam nic innego niż wrócić pieszo — Wzruszyłam ramionami.
— Tak, lepiej więc chodźmy — Krypo ruszyła a ja za nią.
Do mojego domu doszłyśmy po 40 minutach, gdy tylko przekroczyłyśmy próg drzwi czuć było wódkę mieszającą się z zapachem papierosów, a w powietrzu unosił się dym.
— Chodźmy odrazu do twojego pokoju, nawet nie chcę z nimi gadać... — Oznajmiła Krypo.
— Też nie mam na to ochoty — obie skierowałysmy się w stronę mojego pokoju, musiałyśmy przejść przez salon, w którym odbywało się „posiedzenie".
— Kurwa... siostra jestem pijany — wymamrotał Adrian zatrzymując nas przed wejściem na schody — idźcie dzisiaj do labelu nie zapomnijcie.
— Oh kochany o nas to ty się nie martw — Patrycja uśmiechnęła się do Adriana. Nie zwracając dalej uwagi na Adriana weszłyśmy na górę, a następnie skierowałyśmy się do mojego pokoju.
— Igor jest tak najebany jak na urodziny Pabla 2 miesiące temu — złapała się za głowę.
— Pewnie nikt nie będzie w stanie wrócić do domu i zostaną na noc, jak chcesz możesz u nas nocować — Usiadłam na łóżku.
— Przemyślę to jeszcze — Krypo położyła się obok na łóżku, wyciągnęła telefon po czym zaczęła coś przeglądać, przypomniało mi się że istnieje coś takiego jak telefon... wyjęłam go z kieszeni i odblokowałam, jak zwykle mnóstwo powiadomień i wiadomości, najwięcej od Internaziomal, cóż... nie zrobiłam tego o co prosił i miałam jakieś wyrzuty, przejrzałam powiadomienia i mimowolnie się uśmiechnęłam gdy zobaczyłam to zdjęcie zrobione dziś przez Piotra.
sbm_label
Lubi to Zuigram i 17 927 innych użytkowników
sbm_label New
Zobacz wszystkie komentarze: 55
mlody_synku2115 Dziewczyna Igiego
Lenka293 Łucja wyglądasz ślicznie!
Internaziomal No no
1 godz.temuOd internaziomal:
okłamałaś mnie kurwaDo internaziomal:
Wiesz... brak czasu księżniczkoOd internaziomal:
ciekawe...Do internaziomal:
WiemOd internaziomal:
lepiej się z tego wywiąż i zrób co miałaś zrobićDo internaziomal:
Co ci tak zależy na tym zdjęciu co?Od internaziomal:
chuj cię to interesuje ja nie zadawałem pytań gdy poprosiłaś o wskazówkęDo internaziomal:
Nie mam czasu na pisanie z tobą o takich głupotach, niedługo jadę do SBM na rozmowę, więc grzecznie proszę abyś się odpierdolił
Od internaziomal:
do SBM? Ciekawe...Do internaziomal:
Tak, a co zazdrościsz?Od internaziomal:
hahahaha głupszej rzeczy nikt mi nie napisał, ciekawe czego mam zazdrościć?Wyłączyłam telefon miałam dość pisania z anonimem, Opowiedziałam Patrycji o konwersacji, jak zwykle niczego się nie doszukałyśmy, przed pójściem do labelu postanowiłyśmy obejrzeć jakiś serial, bo zostało nam jeszcze sporo czasu.
CZYTASZ
Mów mi żabson suko {KOREKTA}
FanfictionPokazałaś mi co liczy się Kiedyś tylko hajs tu liczył się Ale dziś już to nie liczy się Gdy nie ma ciebie obok mnie Emocji mam deficyt, zostały tylko złe Następna nie ma na co liczyć, tylko pusty seks