|3|

8.3K 348 142
                                    

Wstałam później niż planowałam, natychmiast się ubrałam i pomalowałam po czym zeszlam na dół do salonu z którego dochodziły głosy... W salonie zastałam Białasa, mojego brata, Zui, Patrycje i Igora zawzięcie o czymś rozmawiali dopóki nie przekroczyłam progu, wtedy umilkli.

— Cześć — Przywitałam się co zrobili również inni, dołączyłam do nich siadając obok Patrycji i Zuzy.

— Chyba ciężka noc? Co? Długo spałaś — Zaśmiała się Zuza.

— Sama nie wiem czemu tyle spałam — Wzruszyłam ramionami.

— Dobrze że wstałaś, miałyśmy plan cie obudzić — Odezwała się Krypo.

— Łucja, bo ogólnie to jest sprawa — odezwał się Mateusz.

— Jaka? — zapytałam Karasia.

— SB MAFFIJA potrzebuje modelek, fotomodelek, do teledysków czy okładek, pomyśleliśmy o tobie i Patrycji, w sumie Zui nasunęła mi ten pomysł — wskazał na Bracichowicz — Zuza by was zapoznała z tematem.

— Gdybyście się tylko zgodziły — Dopowiedziała.

— W sumie ja mogę spróbować — wzruszyłam ramionami — a ty? — spojrzałam na Patrycję.

— Już wczoraj się na to zgodziłam — zaśmiała się.

— Więc, dziewczyny — Beezy wstał tak jak Zui — przyjdźcie dzisiaj o dwudziestej do studia, pogadamy sobie, zapoznacie się z ekipą.

— Dobra, wpadną ja je podwiozę — Igor odprowadził ich do drzwi wraz z Adrianem, a ja zostałam w pokoju z Patrycją.

— Jestem podekscytowana — Krypo uśmiechała się od ucha do ucha.

— Ja również — Westchnęłam.

— Ej... co jest? Raczej na zadowoloną nie wyglądasz — Patrycja położyła rękę na moim ramieniu.

— Zdałam sobie sprawę że jest tam Zawistowski, Czekaj i być może Krupa...

— Oni tam? Żabson... to znaczy Zawistowski nie należy do labelu — Odpowiedziała — Jeżeli tam będą trzeba ich omijać, cóż... nie możemy zrezygnować tylko dla tego że oni tam są.

— Dziewczyny szykujcie się bo za dwie godziny musimy jechać, Piotr zrobi wam sesje, wiecie taką wprowadzającą, będzie mu towarzyszyć Lanek — Do salonu wszedł Adrian a za nim Igor.

— Co?! — wykrzyczała Patrycja.

— Macie czas... Poza tym wyglądacie dobrze, nie musicie się przebierać, za półtorej godziny was zawiozę do tego parku na przedmieściach — Powiedział Ośmiałowski.

___________________________
___________________________

Właśnie jesteśmy w drodze do parku, boję się pomyśleć co będzie w domu gdy wrócę...  przyjechał Bugajczyk z Kacprem, Borixonem, Gruchą i Pablem do tego dojedzie tam jeszcze Igor, to będzie katastrofa.

Ośmiałowski zaparkował a ja już z daleka widziałam Kamila i Pytela stojącego z aparatem w ręce, obie wysiadłyśmy z auta Igor oznajmił że za godzinę będzie po nas i pojedziemy coś zjeść na mieście bo w domu zapowiada się impreza.

— Siemaneczko dziewczyny — Lanek się z nami przywitał — możemy zaczynać? — zapytał na co odrazu się zgodziłyśmy.

Sesja się zaczęła, po godzinie faktycznie skończyłyśmy, Kamil zapytał czy jedno ze zdjęć może wstawić na Instagram więc się zgodziłyśmy, pożegnałyśmy się z Lankiem i Piotrem po czym poszłyśmy spowrotem na parking gdzie miał po nas przyjechać Igor, Patrycja próbowała się do niego dodzwonić ale nie odbiera...

— Super — westchnęła — wiedziałam że po nas nie przyjedzie bo będzie chlał z nimi, to było do przewidzenia.

— Nie pozostaje nam nic innego niż wrócić pieszo — Wzruszyłam ramionami.

— Tak, lepiej więc chodźmy — Krypo ruszyła a ja za nią.

Do mojego domu doszłyśmy po 40 minutach, gdy tylko przekroczyłyśmy próg drzwi czuć było wódkę mieszającą się z zapachem papierosów, a w powietrzu unosił się dym.

— Chodźmy odrazu do twojego pokoju, nawet nie chcę z nimi gadać... — Oznajmiła Krypo.

— Też nie mam na to ochoty — obie skierowałysmy się w stronę mojego pokoju, musiałyśmy przejść przez salon, w którym odbywało się „posiedzenie".

— Kurwa... siostra jestem pijany — wymamrotał Adrian zatrzymując nas przed wejściem na schody — idźcie dzisiaj do labelu nie zapomnijcie.

— Oh kochany o nas to ty się nie martw — Patrycja uśmiechnęła się do Adriana. Nie zwracając dalej uwagi na Adriana weszłyśmy na górę, a następnie skierowałyśmy się do mojego pokoju.

— Igor jest tak najebany jak na urodziny Pabla 2 miesiące temu — złapała się za głowę.

— Pewnie nikt nie będzie w stanie wrócić do domu i zostaną na noc, jak chcesz możesz u nas nocować — Usiadłam na łóżku.

— Przemyślę to jeszcze — Krypo położyła się obok na łóżku, wyciągnęła telefon po czym zaczęła coś przeglądać, przypomniało mi się że istnieje coś takiego jak telefon... wyjęłam go z kieszeni i odblokowałam, jak zwykle mnóstwo powiadomień i wiadomości, najwięcej od Internaziomal, cóż... nie zrobiłam tego o co prosił i miałam jakieś wyrzuty, przejrzałam powiadomienia i mimowolnie się uśmiechnęłam gdy zobaczyłam to zdjęcie zrobione dziś przez Piotra.

sbm_label

Lubi to Zuigram i 17 927 innych użytkowników

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lubi to Zuigram i 17 927 innych użytkowników

sbm_label New

Zobacz wszystkie komentarze: 55
mlody_synku2115 Dziewczyna Igiego
Lenka293 Łucja wyglądasz ślicznie!
Internaziomal No no
1 godz.temu

Od internaziomal:
okłamałaś mnie kurwa

Do internaziomal:
Wiesz... brak czasu księżniczko

Od internaziomal:
ciekawe...

Do internaziomal:
Wiem

Od internaziomal:
lepiej się z tego wywiąż i zrób co miałaś zrobić

Do internaziomal:
Co ci tak zależy na tym zdjęciu co?

Od internaziomal:
chuj cię to interesuje ja nie zadawałem pytań gdy poprosiłaś o wskazówkę

Do internaziomal:

Nie mam czasu na pisanie z tobą o takich głupotach, niedługo jadę do SBM na rozmowę, więc grzecznie proszę abyś się odpierdolił

Od internaziomal:
do SBM? Ciekawe...

Do internaziomal:
Tak, a co zazdrościsz?

Od internaziomal:
hahahaha głupszej rzeczy nikt mi nie napisał, ciekawe czego mam zazdrościć?

Wyłączyłam telefon miałam dość pisania z anonimem, Opowiedziałam Patrycji o konwersacji, jak zwykle niczego się nie doszukałyśmy, przed pójściem do labelu postanowiłyśmy obejrzeć jakiś serial, bo zostało nam jeszcze sporo czasu.

Mów mi żabson suko {KOREKTA}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz