|8|

6K 291 127
                                    


sbm_label

Lubi to 2115white i 27 225 innych użytkowników

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lubi to 2115white i 27 225 innych użytkowników

sbm_label Nowy singiel Żabsona „Bingo" śmiga już na wszystkich platformach streamingowych!✈️

fot. @osiemdziewiec

Zobacz wszystkie komentarze: 27
2115white chyba przed sesją coś było jarane @zabsonziomal
fanizabsona jesteście parą?❤️
sulima.julia to jest mój mąż!😠😠
5 godz.temu

Mam być dzisiaj w labelu na kolejną sesję. ogarnęłam się po czym wyszłam z domu. Gdy doszłam do studia na miejscu byli już wszyscy. Pojechaliśmy na miasto robić zdjęcia. Nie zgodziłam się na jedną rzecz, miałam usiąść na kolanach Mateusza.

— No nie daj się prosić — powiedział bezradnie Lanek.

— Borowska nic ci nie zrobię przecież — chłopak podszedł i objął mnie w pasie.

— Zostaw mnie — kopnęłam go w piszczel, wtedy zabrał ręce — Dobra, niech wam będzie — powiedziałam gdy wszyscy już bezradnie patrzyli w naszą stronę, usiadłam Mateuszowi na kolanach, ten odrazu mnie objął co mi się nie podobało.

_______________________________

— Kurwa powiedzcie jej coś — Powiedział bezradnie chłopak.

— Sam chciałeś Łucję, wszystkie sprawy załatwiajcie więc między sobą — Odpowiedział Lanek gdy tylko przekroczyliśmy próg labelu.

Mateusz złapał mnie za nadgarstek i pociągnął za sobą w jakiś kąt gdzie nie było nikogo, znów jak trzy tygodnie temu stałam przygwożdżona do ściany.

— Puść mnie — warknęłam w jego stronę — Zaraz...

— Zaraz co? — zaśmiał się — nie tym razem.

— O co ci chodzi? — Zapytałam wkurzona.

— Raczej o co tobie chodzi? Okres masz?— Mówiąc chłopak co chwila zerkał na moje usta.

— Może i mam ale nic ci do tego — Odpowiedziałam.

— To wszystko wyjaśnia — Mateusz przycisnął mnie jeszcze bardziej do ściany.

— Zostaw mnie w końcu — próbowałam go odepchnąć — Zawistowski, jesteś największym dupkiem, jesteś... — Nie dokończyłam bo chłopak naparł na moje usta, na początku nie oddawałam pocałunku, lecz po chwili go oddałam, wtedy Mateusz mnie puścił, uśmiechnął się łobuzersko w moją stronę, po czym jak gdyby nigdy nic odszedł zostawiając mnie w osłupieniu, minęła chwila gdy dotarło do mnie to, co się właśnie wydarzyło, w tym momencie były we mnie mieszane uczucia...

Mów mi żabson suko {KOREKTA}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz