Ujawnienie

4.7K 345 73
                                    

Rano obudził nas All Might, który kazał nam się przebrać w stroje bohaterów, po czym zaprowadził nas na pole treningowe w środku lasu. Ja spokojnie się wycofałem i założyłem strój Villaina. Po czym wszedłem do portalu Kurogiriego, zaraz pojawimy się przed klasą.

Aizawa- Dobrze uczniowie, kto przebiegnie trasę najszybciej, bez użycia mocy wygrywa.
Uraraka- Sensei gdzie jest Deku?
All Might- Musimy go poszukać!
Kiedy All Might skończył mówić, pojawił się portal. I ja z Tomurą  wyszliśmy jako pierwsi, za nami złoczyńcy i dwa nomu.

V- No All tęskniłeś? Bo ja bardzo.
All Might- Uczniowie odsuńcie się, ja to załatwię. Villain czy masz coś wspólnego, z zaginięciem mojego ucznia?

V- Nie zaprzeczę, ale i nie potwierdzę.
Po czym zmieniłem się w cień i nie było mnie widać, tylko słyszalny był mój głos

V- Czyżbyś martwił się o niego, a może oni się martwią?
All Might- On nie ma z tym nic wspólnego.
Uczniowie rzucili się do walki, tak samo, jak All Might i Aizawa,  Kacchan oddalił się i mnie szukał, pojawiłem się obok niego.

V- Co jest chłopaczku, szukasz przyjaciela?
Ten się na mnie rzucił i próbował zaatakować, walczyłem, nie używając nawet mocy.
V- Oj co tak słabo?
K- Gadaj, gdzie jest Deku, Villain.
V- HAHAHA.
Nagle doszedł nas głos Tomury.
T- Mylisz się bohaterze, ten dzieciak ma z tym coś wspólnego, nie poznałeś go prawda?
All Might- Co masz na myśli?
T- Pamiętasz chłopca, któremu powiedziałeś, że bez daru nie można być bohaterem? Villain wracaj tu!
Pojawiłem się obok niego.

V- Tak Shigaraki? Przerwałeś mi zabawę.
T- Villain przypomnij imie chłopca, uratowanego dwa lata temu przez All Mighta.
V- Izuku Midoriya jeden z nielicznych nieobdarzonych darem.
K- Zamknij się, nie masz prawa o nim mówić.!

Po czym rzucił się na mnie i wybuchem spalił mi część maski. Siła tego wybuchu zepchnęła mi kaptur.
Zdjąłem pozostałości mojej maski, a wszyscy się zatrzymali, uczniowie, złoczyńcy, bohaterowie i nomu wszyscy.

V- Kurwa kolejna w tym miesiącu.
Klasa- COOOO!!!!
K- D-deku?
S- Co oni ci zrobili?
V- Oni nic mi nie zrobili, to jest moja rodzina, do szkoły poszedłem dla zabawy, bo mi się nudziło. Ale to już nie ma sensu, jesteście strasznie denerwujący i nudni. Co Kacchan  dalej uważasz, że nie mam prawa mówić o sobie?
K- Ty idioto! Dlatego zostawiłeś rodzinę, dom, matkę i przyjaciół, co ty sobie myślałeś?!

V- Przyjaciół, jakich przyjaciół? Powinieneś się zamknąć, ty nic nie wiesz, nic nie rozumiesz, przez ciebie nie miałem przyjaciół, to wszystko przez ciebie. A kiedy All Might mnie wyśmiał, byłem załamany ty, zamiast pomóc, dowaliłeś mi jeszcze bardziej, matki też to nie obchodziło. Tylko  Shigaraki wyciągnął do mnie dłoń. Tylko on mi pomógł. On i liga mnie zaakceptowali, ukształtowali. Tak to przyjaciele, a kiedy Katsuki mnie bił, to robiliście mu przejście. Nienawidzę was wszystkich, bohaterów, ludzi wszystkich!

K- De... Izuku przepraszam.
V- Było o tym pomyśleć 11 lat temu, kiedy dostałeś ten pieprzony dar! Nigdy więcej nie próbuj nazywać mnie Izuku. Nie ma Izuku, on zginął z marzeniem tyle.
K- Kurwa wiem, co ci zrobiłem, przepraszam, naprawdę przepraszam, wróć do domu do matki do przyjaciół, do swojej rodziny.
V- Przecież jestem ze swoją rodziną, nie Tomura?
T- Jasne młody, co tak stoimy jazda.
V- Racja.

Po czym znowu zaczęliśmy walczyć wielu uczniów zostało rannych, niestety All Might wycelował w Tomure, musiałem zareagować. Przyjąłem cios na siebie.
V- Tomura spierdalaj stąd! Wiesz, co masz robić.
Po walce złoczyńcy uciekli, tak jak kazałem. Niestety zostałem schwytany i związany szaliczkiem Aizawy, a nade mną stali wszyscy wycieczkowicze.

V- Hahahaha.
All Might- Co cię tak bawi chłopcze?
V- Mówiłem ostatnio, że następnym razem mnie aresztujesz i sam ci się podłożyłem, cała ta sytuacja jest zabawna, nie uważacie? Do tego ledwo utrzymuję świadomość, ten cios był cholernie mocny.
K- Co ty pieprzysz?! Teraz zgnijesz w więzieniu idioto!
V- Powiedzieć mogę tylko jedno, nie żałuję niczego, co zrobiłem od ucieczki. Żadnego przestępstwa ani morderstwa, N I C Z E G O hahaha.

Zakaszlałem krwią i zrobiło mi się słabo, zauważyłem jeszcze jak Uraraka płacze, na co się uśmiechnąłem i zemdlałem.

W tym samym czasie klasa w szoku milczeniu i płaczu czekała, aż jeden z najniebezpieczniejszych złoczyńców, zostanie odesłany z eskortą bohaterów do zakładu zamkniętego.

All Might nie mógł uwierzyć w to, czego był świadkiem, tak jak pewien blondyn z wybuchową osobowością i wyrzutami sumienia, które znów dały o sobie znać.

Po tych wydarzeniach wycieczka została przerwana, a uczniowie odesłani do domów. Następnego dnia w telewizji pojawił się komunikat o schwytaniu groźnego przestępcy, wszyscy nieświadomi wydarzeń z obozowiska cieszyli się, natomiast świadkowie byli załamani, a nijaki  Bakugou Katsuki najbardziej. I dopiero teraz zrozumiał, jak bardzo ważny był dla niego Izuku i jak wielką krzywdę mu zrobił.

Villain Deku-,,Bez Mocy"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz