PERSPEKTYWA SHOTO
Po tym, jak Izuku stracił przytomność, przybiegł All Might i nasz wychowawca.
S- Co ty sobie wyobrażasz, chciałeś go zabić?
U- Jak mogłeś Bakugou.
A- Nie czas na kłótnię, weźcie go i zanieście do Recover Girl.Podbiegłem do Izuku i wziąłem go na ręce. Razem z Uraraką zanieśliśmy go do pielęgniarki, po czym usiedliśmy na krzesłach przed salą i postanowiliśmy poczekać, aż się obudzi. Nie spodziewałem się, że Bakugou byłby w stanie zrobić coś takiego, owszem często się kłócili, ale jeszcze nigdy Katsuki nie posunął się tak daleko. Czy między nimi ostatnio coś się wydarzyło?
PERSPEKTYWA IZUKU
To zdecydowanie zły pomysł lekceważyć Kacchana. Zapamiętać na przyszłość, muszę mu oddać.
Otworzyłem oczy i się rozejrzałem, jestem w sali pielęgniarki. Spojrzałem na zegarek, minęło pół godziny. To i tak szybko się obudziłem. Podniosłem się z łóżka i za zgodą Recovery Girl, opuściłem gabinet.Przed drzwiami siedział Shoto, który czekał na krzesełku, był tak zamyślony, że nie zauważył, kiedy wyszedłem. Ciekawe, teraz to czeka, ale żeby pomóc, to nikogo nie było. Żałosne.
I- Shoto? Co ty tu robisz, nie poszedłeś na lekcje?
S- Nie, kiedy upadłeś, naprawdę się przestraszyliśmy, All Might i Aizawa kazali cię tu przynieść.
I- Sam mnie przyniosłeś? Dzięki.
S- Przyszła ze mną Uraraka, ale Aizawa sensei ją zawołał, a ty jesteś zwolniony z ostatniej lekcji. All Might powiedział, że powinieneś odpocząć.I- Kacchan zawsze był nerwowy, ale nie spodziewałem się tego uderzenia, dlatego nie zrobiłem uniku, ani nie zablokowałem ciosu. Teraz będę pamiętał, by nigdy nie tracić czujności. To co może do mnie wpadniesz? Widzę, że coś cię dręczy.
S- W sumie sensei kazał cię odprowadzić, więc i tak z tobą pójdę, nie martw się, chciałem tylko o coś zapytać.
I- Okej chodźmy do szatni, muszę zmienić buty.To idziemy, jeszcze zrobię tak, że to Katsuki będzie tym złym, a jego charakter mi to ułatwi. Od dziecka go obserwowałem, znam go lepiej niż ktokolwiek. Prowokowanie go, będzie rozrywką. Razem z Shoto ruszyliśmy do mojego domu, całą drogę przeszliśmy w ciszy. Kiedy doszliśmy pod drzwi, wpuściłem Shoto do środka.
I- Nie zwracaj uwagi na bałagan, nie zdążyłem posprzątać.
S- Nie przejmuj się tym.
I- Może zrobić ci coś do picia, herbata, kawa może sok?
S- Sok.
I- Poczekaj, przyniosę i odpowiem na twoje pytania.Kiedy przyniosłem wszystko, usiadłem w fotelu naprzeciwko Shoto.
I- Dobra pytaj.
S- Mieszkasz sam?
I- Tak, niedawno się wprowadziłem.
S- Myślałem, że mieszkałeś tu od urodzenia.
I- Mieszkałem, po prostu około dwa lata temu musiałem się wyprowadzić. Wróciłem, by uczyć się w U.A.
S- Dlaczego się wyprowadziłeś?
I- Z kilku powodów, pierwsze było to, że moi rodzice stwierdzili, iż to miejsce ma na mnie zły wpływ.
S- Jak to?
I- Mama nie mogła patrzeć, jak codziennie wracam posiniaczony i ranny, Kacchan i jego koledzy mnie nie lubili
S- To od kiedy Katsuki tak się na tobie wyżywa?
I- Dokładnie nie pamiętam, chyba, wtedy gdy ukończyliśmy 4 lata.
S- A inne powody przeprowadzki?
I- Nie dosyć, że Katsuki mnie bił, to jeszcze tego dnia napadł mnie złoczyńca. Mama uważała, że mieszkanie tu jest niebezpieczne, a ostatnim powodem było to, że niedługo przed tym ujawniła się moja moc i nie za bardzo potrafiłem ją kontrolować. Przez te dwa lata zdążyłem już ją przyswoić.S- Jeszcze jedno, czy między tobą a Bakugou ostatnio coś się wydarzyło? Zazwyczaj nie jest aż taki agresywny.
I- A to? Tak wczoraj przyszedł do mnie i zaczął krzyczeć, że zniknąłem na dwa lata, nic mu nie mówiąc. Więc używając mocy, wystawiłem go za drzwi, co mu się nie spodobało. Jeszcze kilka minut wygrażał mi się pod drzwiami.
S- I teraz jasne, on nie bardzo lubi być ignorowany, a co dopiero w taki sposób. Dzięki za sok będę już leciał.I- Aż tak ci się śpieszy?
S- Szczerze nie bardzo, ale nie chce ci przeszkadzać.
I- Zostań samemu trochę nudno.
S- Dobra im dłużej z dala od ojca, tym lepiej.
I- Poczekaj, przyniosę laptopa, to pooglądamy jakieś filmy.
S- Ok a co myślisz o tej wycieczce? Ja na pewno jadę, dwa tygodnie wolności.
I- Ja też nie odpuszczę sobie takiego wypoczynku, a co do Kacchana będę bardziej ostrożny i w razie potrzeby go odepchnę.
S- Ewentualnie zamrożę go i zostawię w morzu.
I- Dzięki na ciebie zawsze można liczyć.Obejrzeliśmy film i pograliśmy na konsoli, po czym Shoto wrócił do siebie. Warto by było posprzątać, już zacząłem ogarniać, kiedy usłyszałem pukanie do drzwi. Ciekawe kto tym razem?
![](https://img.wattpad.com/cover/165149045-288-k162924.jpg)
CZYTASZ
Villain Deku-,,Bez Mocy"
De TodoCo się stanie kiedy Izuku Midoriya straci marzenia i jedynymi osobami które go wesprą będą członkowie Ligi złoczyńców Tomura i Kurogiri? Co jeśli obieże nowy cel i dołączy do nowych przyjaciół. Jak to się skończy i co na niego czeka. Na początku wsz...