Anti Virgin I Chanbaek I Czat

49

Połączenie przychodzące od Nieznany numer.

Odrzuć    Odbierz

Połączenie przychodzące z aplikacji KakaoTalk od KawałekMięsa.

Odrzuć   Odbierz

– Masz gorączkę?

– Jesteś idiotą?

– ... Słucham?

– Myślałem, że gramy w najbardziej chujowe powitania.

– Jest taka gra?

– Tak.

– Nie wymyśliłeś jej na poczekaniu?

– Nie.

– No okej. Po co dzwonisz?

– Tak o.

– Tak o, co?

– Ech, upierdliwy jesteś.

– A ty wkurwiający, wychodzimy na to samo.

– Pogadać chciałem.

– Mhm.

– Starczy?

– O czym?

– Park Chanyeol!

– Wiem, zajebiste mam imię.

– Długo jeszcze tak będziesz?

– Dopóki mi nie powiesz, dlaczego dzwonisz.

– Po prostu pogadać, okej?

– No okej. To mów.

– Ale co mam mówić?

– Po pierwsze, skąd masz mój numer, bo jestem prawie pewien, że to ty dzwoniłeś.

– Podałeś mi go na imprezie, nie pamiętasz?

– Nie.

– To dobrze, bo wcale mi go nie dałeś.

– Czek... Kurwa, mam mindfucka.

– Jongin mi podał, w razie nagłej sytuacji.

– Chwila... Jongin ci podał mój numer w razie nagłej sytuacji?

– No tak.

– Na przykład jakiej?

– Jakbym chciał od niego mój hajs.

– Muszę pogadać z tym skurwielem.

– Ano musisz. Powinien podawać numer Suho...

– Prawda.

– Ale za to mam twój numer, więc no, do czegoś się jednak Jongin przydaje.

– O czym chciałeś porozmawiać?

– W sumie to o niczym.

– To znaczy?

– ...

– Baekhyun...

– To głupie. Będziesz się śmiał.

– Nieprawda.

– ...

– Nie będę, obiecuję.

– ...Chciałem, żeby ktoś do mnie mówił.

– Więc padło na mnie?

– Tak jakoś.

– A ten twój przyjaciel?

– Luhan?

– Ta.

– Pokłóciliśmy się. Chyba.

– Chyba?

– To dość skomplikowane.

– Mamy czas, możesz mówić.

– Umm... Wierzysz w coś, co jest praktycznie nierealne?

– W sumie to... Tak. Teraz tak.

– Teraz?

– Mniejsza. Mów.

– No więc... Dobra, walić to, nie było tematu.

– Baekhyun...

– Nie było tematu. Jak samopoczucie?

– Nie zmieniaj tematu.

– Nie zmieniam. Pytam, co u ciebie.

– Dobrze, a teraz powrócimy do powodu, przez który do mnie zadzwoniłeś.

– Ale ja już mówiłem, że to głup-

– Baekhyun...

– Nie mogę zasnąć.

– Tylko tyl-

– Nie lubię spać z uczuciem, że ktoś mi bliski jest na mnie zły.

– Czyli chodzi o Luh-

– I nie lubię świadomości, że bliska mi osoba może za chwilę umrzeć.

– Baekhyun, o czym ty mów-

– Oh, cioc- Wybacz Chanyeol, muszę kończyć.

– Hej, chwila, Baekhyu-

Połączenie zostało zakończone.

***

Ja przypominam, że to ff jeszcze się dobrze nie zaczęło.

Jakieś nowości przed świętami?