Rano obudził mnie przepyszny zapach . Natychmiast wstałam i pobiegłam do miejsca skąd przechodził przepyszny zapach. Oczywiście doprowadził mnie do kuchni gdzie zobaczyłam jak Wiktor wyciąga z piekarnika ciastka. Podeszłam bliżej aby się im przyjrzeć każde ciastko miało inna minkę. Zaśmiałam się delikatnie pod nosem bo niektóre były nieudane Ale i tak ładne.
W- Nie śmiej się wiem że nie są najlepsze,ale się starałem.
J- Są ładne naprawdę to słodkie z twojej strony.
W- Nie musisz udawać że są ładne dobrze wiem jak wyglądają.
J- Mówię Ci to szczerze one są na serio ładne.
W- Skoro tak uważasz.
Wiktor wziął się za rozkładanie ciastek na talerzyku, a ja do kubków nalałam mleko które ugotował jak jeszcze spałam. Poszliśmy do salonu i usiedliśmy przed telewizorem przy okazji go włączając. Siedzieliśmy tak w ciszy, aż nagle została ona przerwana przez Wiktora.
W- Wiesz myślałem dużo o tym jak stąd uciec i coś tam wymyśliłem Ale nie wiem czy to się uda.
J- Najpierw mi powiedz co wymyśliłeś A potem ja zdecyduję czy się uda czy też nie.
W- Dzisiaj ktoś z tych morderców powinien przyjść. Jak już przyjdą to ich zakładasz A ja postaram się zdobyć klucze. Ale mam do Ciebie pytanie.
J- No to pytaj.
W- Wiesz jak wydostać się z lasu? Bo ja go nie znam więc bym nas tylko jeszcze bardziej zgubił w tym lesie.
J- No gubiłam się tu trochę ale myślę, że dam radę nas stąd wydostać.
W- To dobrze no to teraz tylko czekać aż ktoś przyjdzie.
*
*
*
Jest i kolejny krótki rozdział. Nie mam już za dużo weny na tę książkę dlatego tak krótkie i tak rzadko są rozdziały, ale myślę że mi wybaczycie i tym razem.
Buziaki😘😘
CZYTASZ
My story with Ticci Toby~Zakończono
FanfictionHistoria 17-letniej Rozalii. Co się stanie jak spotka Tobiego? Jak potoczą się jej losy w rezydencji? Milutko i cieplutko zapraszam do czytania??