Wstałam od razu gdy przypomniało mi się że jutro będzie się dziać w firmie Aarona. Nie mogę się doczekać. Mega się jaram i chce zobaczyć co on wymyślił.
Poszłam do toalety się orzeźwić, po chwili wróciłam do pokoju ubrać się do pracy.
Zrobiłam lekki makijaż i zeszłam na dół zjeść śniadanie.
Po porannej rutynie wyszłam z mieszkania i pojechałam do pracy.
Sprawdziłam jeszcze, która godzina i miałam jeszcze 20 min więc zdążę, nawet będę chyba pięć minut wcześniej.
Gdy byłam już na miejscu, miałam jeszcze czas więc mogłam chwilę pogadać z Olivią.
- hej
- hej, idziesz jutro do firmy mojego kuzyna?
- Ale mam pracę
- wiem, ale to na lunchu
- jasne
- to świetnie, bo ma pomysł jak powiedzieć Ariannie czy będzie jego dziewczyną A dzisiaj idą na randkę
- będzie się działo
- mam nadzieję że będą się chociaż całować, A jutro... kto może wiedzieć, może będą w łóżku
Zrobiłam lenny face, A Olivia się zaśmiała.
- też tak chce ale z... wiesz kim
- najpierw jedną parę zesfatam, A później was
- ty to każdego będzie teraz sfatać
- od tego jestem
Zaśmiałyśmy się i jeszcze chwilę pogadaliśmy, musiałam już iść bo szef się jeszcze zdenerwuje.
Poszłam do siebie i usiadłam za biurkiem wykonując swoją pracę.
Po 3 H przyszedł ten gościu z windy.
- Cześć maleńka
- hej..
- no tak, nie przedstawiłem się, Mike jestem
- Sara
- piękne imię
- dziękuję
Odpowiedziałam bez namiętnie.
- jest lunch, pójdziemy na kawę czy coś?
- w sumie.. Może być
Wstałam i wyszliśmy.
- szefie wychodzę
- miłej zabawy
Nawet na mnie nie spojrzał. A jemu co znowu?
Wyszliśmy i poszliśmy do Starbucksa. Zamówiliśmy kawę i ciasto, przez co bardzo fajnie nam się gadało.
- musimy już wracać, lunch się kończy
CZYTASZ
Jedna na Milion (W Trakcie Korekty)
RomanceOpowieść o 23-letniej Sarze która po studiach idzie na rozmowę kwalifikacyjną w której poznaje swojego szefa i zaczyna się w nim podkochiwać. Christian to 27-letni miliarder który zatrudnia swoją nową sekretarke. Gdy zaczyna już pracować pierwszego...