12. Aż tak cie denerwuje?

15.6K 336 11
                                    

Sara

Obecnie jestem na spotkaniu z Richardem Mclainem bo mój leniwy szefuncio nie raczył dzisiaj ruszyć dupy z łóżka i przyjść na bardzo ważne spotkanie.

Na szczęście nie ubrałam się w byle co bo trochę zaspałam ale zdążyłam.

Na szczęście nie ubrałam się w byle co bo trochę zaspałam ale zdążyłam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

***
Wkońcu!

- dziękuję pani za spotkanie, mam nadzieję że się jeszcze spotkamy

- Ja również

Posłałam mu sztuczny uśmiech ale starałam się żeby był prawdziwy.

- mogę Panią zaprosić na dzisiejszy bankiet? Będzie mi bardzo miło jak się pani zgodzi

- z miłą chęcią

- bardzo się cieszę, do zobaczenia

- do zabaczenia

Złapał moją rękę i pocałował.  Uśmiechnęłam się i poszłam do mojego biura.

- możesz mi powiedzieć czemu przychodzisz spóźniona jakieś 2 H?!

- dzień dobry

- dobry dla Ciebie, gdzie byłaś?! Znowu z Aaronem?!

- Aaron pracuje

Chciałam już pójść ale zostałam przygwżdżona do ściany.

- gdzie byłaś?

Wysyczał przez zęby.

- na spotkaniu z Panem Mclainem o którym Pan zapomniał A tu ma pan umowę, i proszę się na mnie nie drzeć bo wykonuje swoją pracę

Powiedziałam wściekła i to odepchnełam, poszłam do siebie i trzasnełam drzwiami. 

Mam już to dość. Co za dupek. Ja idę z niego na spotkanie A ten się na mnie drze czemu się spóźniłam i jeszcze mnie osądza że byłam z Aaronem. No kurwa. Zaczyna mnie już wkurwiać.

Christian

Znowu spierodliłem. Mam dzisiaj takiego kaca że wszytsko mnie dzisiaj wkurwia. Zapomniałem o bardzo ważnym spotkaniu, wyadrłem się na Sare i do tego kazałem jej się tłumaczyć.

Jestem najgorszym szefem ever. Teraz wszytsko mi się sypie. Odkąd u mnie pracuje sprawiam sobie problemy przez moją głupotę. Ugh... Mam ochotę się najebać. Znowu. Ale jutro też mam spotkania A co tego muszę podpisać umowę. 

Mam jeszcze bankiet dzisiaj wieczorem. Właśnie bankiet! Zapro...

Nie zaproszą bo mnie nienawidzi więc będę musiał sam iść. Bardzo chce z nią pójść i się pochwalić jaką mam piękną kobietę obok siebie żeby wszyscy mogli mi zazdrościć ale nic z tego. Mogę sobie pomarzyć.

Najlepiej to bym posiedział w domu przy telewizorze i pół piwo. Już dawno tego nie robiłem bo ciągle pracuje A do tego jutro jedziemy do Anglii na bardzo ważne spotkanie. Muszę przypomnieć o tym Sarze.

Jedna na Milion (W Trakcie Korekty)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz