Była już 20.00, nie miałam ochoty iść na grila więc zostałam w pokoju. Nie potrwałi to długo bo przyszła Eliza.
- hej skarbie, idziesz?
- nie mam ochoty
- przez Chloe?
- mhm
- nie przejmuj się nią
- jak mam się nie przejmować jak ona zbiera mi wujka oraz chłopaka który mi się podoba... jednocześnie mojego szefa
- Christian jest twoim szefem?
- mhm, w dużej firmie A ja jestem jego sekretarką
- to fajnie! Masz świetnego szefa który jest miły i bosko przystojny..
- taa.. Ale też rucha swoje recepcjonistki
- ouu.. To już nie zbyt fajnie
- wiem ale tą wcześniejszą wyrzucił bo zaczęła mnie obrażać A ja jej przywaliłam z pięści w twarz i poszłam do siebie bo bałam się że znowu stracę pracę. Ale okazało się że to tamta Jessica straciła i teraz jest nowa ale nie zauważyłam i nie słyszałam żeby się ruchali. A teraz o mnie się stara A ja jestem dziewicą i nie chce żeby ktoś mnie wyruchał i zostawił
- jeśli będzie się o Ciebie starał i postara się o twoje zaufanie które jest bardzo ważne to wtedy daj mu do siebie dopuścić tak jak ja twojemu wujkowi
- opowiadał mi, ale na początku myślałam że jakaś dziwke sprowadzi bo wcześniej nie miała nikogo po jego wcześniejszej dziewczynie która urodziła Aarona i okradał to z 2 mln
- nie mówił mi jeszcze do tym...
- nie lubi wspominać tego co było
- rozumiem, też nie lubię wspominać tego jak mnie narzeczony zdradził z moją kuzynką
- same kutasy na tym świecie, i dziwki.
- zgadzam się, nie wiem czemu ale faceci wolą dziwki od normalnych porządnych dziewczyn
- nie zawsze możesz takie znaleźć
Powiedział męski głos.
- bo na świecie są dziewczyny które udają że Cię kochają A później chcą się okraść.
Powiedział drugi męski głos. To był wujek z Christianem.
- długo tam stoicie?
Zapytałam Eliza.
- od kąd powiedziałyście że na świecie są same kutasa
Powiedział Christian.
- ojć.. sorry
Wybuchłam śmiechem razem z Elizą.
- nie grzeczne dziewczynki, trzeba je okurać
Powiedział wujek.
- hmm.. jak najbardziej
- chodź, wrzucimy je do basenu
Powiedział wujek.
- co?!
Krzyknełyśmy w tym samym czasie z Elizą.
Nim się obejrzałyśmy, byłyśmy już przerzucone przez ramię chłopaków.
- puszczajcie!
Krzyknęłam.
- nie chce być mokra!
Krzyknęła Eliza.
- ja też!
- trzeba było ładnie o nas mówić
CZYTASZ
Jedna na Milion (W Trakcie Korekty)
RomanceOpowieść o 23-letniej Sarze która po studiach idzie na rozmowę kwalifikacyjną w której poznaje swojego szefa i zaczyna się w nim podkochiwać. Christian to 27-letni miliarder który zatrudnia swoją nową sekretarke. Gdy zaczyna już pracować pierwszego...