{Yoongi}
- Widzimy się p-po zajęciach?- pytam gryząc wewnętrzną stronę policzka.
- No chyba raczej nie.
- Czemu? Przecież dzisiaj piątek...
- No i właśnie dlatego nie. W piątki nie chcę marnować czasu.
- A-ale hyung... zawsze w każdy piątek robiliśmy maraton Orange Is The New Black.
- To tym razem tak nie będzie. Ten serial jest do dupy.
- Uwielbiałeś go- piszczę coraz bardziej czując zażenowanie.
- UwielbiaŁEM. Czas przeszły.
- T-to nasza tradycja...
- Sam sobie oglądaj. Ja nie mam zamiaru zmieniać zdania- warczy i odchodzi w kierunku swojej sali. Tak, jesteśmy razem na uczelni. Ten sam kierunek tylko ja jestem na 1 roku, a on na 3. Wzdycham ciężko i idę pod swoją salę. Bardzo nie lubię być sam, a gdy Jimin się oddala tak właśnie jest. Czasami bywa też tak, że mam lekkie ataki paniki w tłumie, ale to rzadko. Prawie nigdy.
- Co tak sam siedzisz, co?- podnoszę głowę i widzę chłopaka z mojego roku. Wzruszam ramionami i wracam wzrokiem do książki trzymanej na kolanach.- Co czytasz?
- Most Szpiegów.
- Słyszałem, że fajna. Mogę?- wyciąga rękę w moim kierunku.
- T-tak, proszę.
- Kurde aż sobie ją kupię.
- Jak chcesz to... pożyczę ci ją. Ale to tylko... no wiesz, jeśli masz ochotę.
- Bardzo chętnie tylko wiesz, znając siebie to zapomnę ci ją oddać. Niee, wiesz co nie będę ci jej zabierał- uśmiecha się.
- Oh, okej...
- Jak masz na imię? Bo w sumie to oprócz tego, że jesteś z mojego roku to nie wiem o tobie nic.
- Yoongi.
- Jestem Seokjin, miło mi.
- Taa mnie też.
- Jeśli masz ochotę to mów do mnie po prostu Jin.
- O-okej.
- Min!- słyszę tak dobrze znany mi krzyk. Jimin.
- Co jest?
- Zapomniałem o swojej teczce na zajęcia. Daj mi swoją.
- Ale ja wtedy nie będę miał, a pani od Kodeksu Prawnego tym razem nie daruje mi braku...- jęczę gdy on wyrywa mi z rąk wcześniej wyciągniętą własność.
- Oj daj, a nie pyskujesz. A poza tym kopniak w dupę ci się przyda. Może wtedy przestaniesz być taką ofermą i w końcu wyhodujesz w sobie jajca.
- Hyung proszę...
- Dawaj to!- siłą wyrywa mi teczkę. Jestem załamany. Okazałem swoją uległość już teraz, przy przed chwilą poznanym chłopakiem. Świetnie, po prostu super.
- Kto to był?- pyta Jin.
- Ymm mój p-przyjaciel.
- Serio? Nie wygląda na zbyt fajnego jeżeli mam być szczery.
- Bo nie jest...
- Słucham? Powtórz.
- Nie, n-nic. Nie ważne...
Skoro Jin wie, że Jimin jest nie koniecznie dobry to czemu ja ciągle o tym nie wiem? Mam ochotę strzelić sobie w twarz. Jak mogłem źle pomyśleć o moim hyungu? Beznadziejny ze mnie przyjaciel. Obiecuję, że już nigdy nie powiem o Jiminie źle...
(a/n): fuck off życie :)
TYTUŁ: PIĄTKOWA TRADYCJA
CZYTASZ
Hajima! ~Yoonmin~
Fanfico Yoongim, który nie marzy o niczym innym jak tylko stać się ważny w życiu swojego przyjaciela lub o Jiminie, który nie wiadomo dlaczego cały czas chodzi wkurzony top: pjm bottom: myg start: 25.01.2019 end: 15.06.2021