[9] sanso

296 21 3
                                    

{Jimin}

- Daj, opatrzę ci to- mówi Yoon, gdy wchodzimy do mieszkania. Razem z moimi kumplami byliśmy na skateparku no i co. Wywaliłem się i rozorałem beton kolanem. A raczej kolano betonem.

- Ogarnij się... nie trzeba.

- T-trzeba hyung- odpowiada stanowczo i podchodzi do mnie.

- Powiedziałem odpuść sobie! Przecież nie umieram.

- A jak wda się z-zakażenie to co wtedy zrobisz?

- Sam jesteś zakażenie i jakoś jeszcze się nie przekręciłem przez ciebie.

- Hyung!

- Nie panikuj... zachowujesz się jak baba.

- Martwię się o ciebie.

- Uspokój się- warczę i popycham go lekko.- Wkurzasz mnie.

- P-przepraszam.

- Wychodzę- oznajmiam biorąc do ręki buty. Co z tego, że dopiero przyszliśmy.

- Gdzie?

- Gdziekolwiek. Mam cię dość. Muszę odpocząć- odpowiadam i patrzę na niego. Jest wyraźnie smutny i rozczarowany. Nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz przeze mnie jego humor się pogorszył. A z resztą w dupie z tym.- Siedź tu. Niedługo wrócę...


{Yoongi}

Wychodzi zostawiając mnie samego. Dlaczego czuję się nic nie warty? Mam wrażenie jakby miał zaraz zwymiotować... Łzy płyną po moich policzkach, ale ja nawet nie staram się coś z nimi zrobić. W pewnym momencie dostaję wiadomość.

Jimin xx: zrób sobie coś do jedzenia jak jesteś głodny

Nie mam zamiaru nic jeść. Przynajmniej na chwilę obecną nie. Jimin ledwo opuścił mieszkanie, a ja już zaczynam się niepokoić. Po prostu nie umiem inaczej i już. Odkąd się przyjaźnimy to ja zawsze byłem ten bardziej odpowiedzialny, ten bardziej rozsądny pomimo tego, że on miał o wiele lepsze oceny, a jego wiedza szkolna znacznie przewyższała moją. Przez te wszystkie lata tak bardzo przywykłem do obecności Jimina, że w pewnym sensie nie umiem bez niego funkcjonować. Normalnie funkcjonować. Gdy nie ma go w pobliżu to czuję się jakby ktoś odciął mi tlen. Postanawiam grzecznie poczekać na jego powrót. Siadam na kanapie, włączam TV i przykrywam kocem. Mimowolnie powieki zaczynają mi opadać. Nie mam siły walczyć z siłą grawitacji i po prostu zasypiam. Cholera! A miałem na niego poczekać...

(a/n): następny tydzień będzie ciężki... :<

TYTUŁ: TLEN

Hajima! ~Yoonmin~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz