Pov. Mia
-Jesteśmy-usłyszałam słowo mamy i zobaczyłam jakąś dziewczynę idącą w naszą strone, która dziwnie na mnie patrzała
-Nel chodź na słówko-powiedziała i odeszły na kilka metrów, ale i tak słyszałam ich rozmowę
-kto to jest?-zapytała się tamta dziewczyna
-nie miałam z kim jej zostawić-odparła mama
-i co z tego? Jak mamy się bawić z nią?-zapytała
-a ty przypadkiem nie miałaś wziąść swojej młodszej kuzynki?-spytała zakładając rękę na rękę
-i co mają wymknąć się tak samo jak my kiedyś?-spytała
-Mia nie oddali się ode mnie,a zapewniam cię
-dobra, ale i tak moja kuzynka bedzie się bawić z innymi dziećmi
-wiec Mia do nich dołączy-odparła podchodząc do mnie i biorąc mnie na ręce po chwili zarzucając na swoje ramię torbę
-co masz w torbie?-spytała się dziewczyna
-ubrania dla Mia-odparła
-aha, to idziemy?-spytała a my ruszyliśmy w im znaną stronę...
Bedzie dziś pewnie jeszcze jeden, dwa...
CZYTASZ
"Obietnica 2„ √
Fanfictionkontynuacja mojej poprzedniej książki "obietnica„ jeśli nie znacie poprzedniej opowieści nie zaczynajcie czytać tej.
