Pov. Mia
Już nie mówię o tym, że mama dała mi odpał z klapsami, ale wogule się do mnie nie odzywa! Przyszła tylko dać mi pić i odrazu poszła, co to ma być? Zdecydowała się mnie oddać? Czy moi starzy rodzice się o mnie ubiegają? Ale ja już nie chcę z nimi być! Nel zrobiła dla mnie więcej niż oni obaj razem wzięci!
-mamusiu-powiedziałam schodząc na dół
-mamusiuuuuuuu-przeciągnęłam przytulając się do mamy
-no powiedz coś proszeeeeeę-dalej przeciągnęłam
-prosze mów coś do mnie-powiedziałam ciągnąć jej rękę
-mamo!-krzyknęłam
-no weź! Nie bądź taka!-krzyczałam na nią
-Nel!-krzyknełam mówiąc jej po imieniu na co poczułam, że przełożyła mnie przez kolano i dała kilkanaście klapsów, bardzo bolesnych klapsów
-przestań mnie ignorować, proszę mamusiu-powiedziałam a mama rozłożyła ręce, żeby mnie przytulić
-to była kara księżniczko-powiedziała kiedy przytulałam ją
-zbyt duża-poskarżyłam się jej
-chyba zbyt mała-odpowiedziała a ja zaprzeczyłam główką
-nie posikałaś się jak byłaś u góry?-spytała
-nie czuję-odpowiedziałam nie zdając sobie sprawy z tego co mówię
-nie czujesz jak popuszczasz w dzień?-zapytała patrząc mi w oczy
-nie czuję-odpowiedziałam spuszczając głowę
-maluszku, ale się nie posikałaś, prawda?-zapytała a ja pokiwałam przeczącą głową
-przynajmniej tyle dobrze, to co idziemy na spacer?-spytała a ja pokiwałam ochoczo głową...Ludzie! Możecie pisać pytania do bohaterów! Jeszcze żadnego nie dostałem a szczerze myślałem, że was to interesuje.
CZYTASZ
"Obietnica 2„ √
Fanfictionkontynuacja mojej poprzedniej książki "obietnica„ jeśli nie znacie poprzedniej opowieści nie zaczynajcie czytać tej.