02.04.2019
Wilczek obudził się niewyspany i czuł lekkie poddenerwowanie, nie wiedział czemu. Zebrał się szybko, nie jedząc śniadania by nic mu nie dolegało. Od samego rana było zimno i wilczkowi zmarzły łapki, bo zapomniał rękawiczek. Na uczelni jak zwykle nudził się na wykładzie z literatury. Wilczek walczył ze sobą, bo co chwilę na nim zasypiał. Nie wyspał się. Kiedy dojechał do domu koło 13 od razu zasiadł do komputera i zaczęła rozmawiać ze swoim kochanym wilczkiem Piorunem i grając z nim w The Division. Spędzili ze sobą 5 godzin i musieli się rozstać w bólu. Nie dość, że wilczek musiał pojechać to jeszcze, gdy Burn chciał zająć się grą Bayonetta, którą dostał od Piorunka na prezent akurat Steam ma problemy z serwerami i w ogóle nie chciały się połączyć. Wilczek ze smutkiem zaczął szukać innego zajęcia rozmawiając w międzyczasie z liskiem Marcelem. Na szczęście po około godzinie znowu zaczęły działać. Akurat w momencie gdy wilczkowi pobrał się Assassin's Creed II na Uplay. Burn zagrał w Bayonette i był nią zafascynowany, była to tak wciągająca i piękna wizualnie gra, że nie mógł się od niej oderwać. Niestety chcąc, nie chcąc musiał jutro wracać na uczelnię. Pod koniec dnia lisek Marcel powiedział Burnowi, że dziewczyna go zostawiła. Wilczek poczuł smutek i próbował pocieszyć swojego lisiego przyjaciela, i jeszcze bardziej niż zawsze go wspierać.
CZYTASZ
Wilczki Dnia i Nocy
FantasyOpowieść ta będzie opisem przeżyć dwóch wilków których los nieoczekiwanie złączył w uczuciu (Arty użyte w powieści nie są mojego autorstwa i nie używam ich komercyjnie, pełnią jedynie funkcję upiększającą)