13.09.2019
Burn obudził się przed 7 i mimo przesiedzenia ze swoim wilczkiem do północy był wyspany. Od rana był w bardzo dobrym humorze bo wszyscy chwalili jego refkę. Wilczek pojechał na uczelnię załatwić kontynuację studiów i wracał do domu. W oczekiwaniu aż Piorun ogarnie sobie Windows Burn gadał z innymi futrzakami. Późnym wieczorem pograł ze swoim wilczkiem w kolejnego Souls-like Nioh przez kilka godzin, a potem poszli spać czule się żegnając.
CZYTASZ
Wilczki Dnia i Nocy
FantasyOpowieść ta będzie opisem przeżyć dwóch wilków których los nieoczekiwanie złączył w uczuciu (Arty użyte w powieści nie są mojego autorstwa i nie używam ich komercyjnie, pełnią jedynie funkcję upiększającą)