22.05.2019
Wilczek obudził się o 6:50 i czekał, by wyjść na busa. Zdążył w międzyczasie chwilę pogadać ze swoim wilczkiem Piorunem. Po 10 się pożegnali. Przebolał wykłady, które skończyły się po 13 zamiast 15. W domu zadzwonił znowu do swojego wilczka Pioruna i grali w Dark Souls II. Pogadali do 19:27 i wilczek pożegnał się czule z Piorunem. Burn pojechał z kuzynką do kina na film Avengers: Endgame.
Film trwał 3 godziny i przez większość czasu bawił. Wilk był wkurzony na kuzyna, który po północy chciał czekać na scenę po napisach, która była tylko dźwiękiem metalu. Wilk chciał go uderzyć, ale odpuścił. Dojechał do domu z bratem przed 1 i poszedł spać.
CZYTASZ
Wilczki Dnia i Nocy
FantasyOpowieść ta będzie opisem przeżyć dwóch wilków których los nieoczekiwanie złączył w uczuciu (Arty użyte w powieści nie są mojego autorstwa i nie używam ich komercyjnie, pełnią jedynie funkcję upiększającą)