18.04.2019
Wilczek od samego rana czuł smutek, bo nie mógł porozmawiać ze swoim wilczkiem. Wilczek poszedł do pracy, a Burn ponownie zaczął szukać towarzysza do rozmów. Od samego rana się nudził. W międzyczasie poszedł do fryzjera i wrócił ok. 15:29. Dopiero od 16:12 zaczął rozmawiać z liskiem Marcelem. Rozmowę zakończyli o 20:16 i Burn poszedł obejrzeć z rodzicami ostatni odcinek Gry o Tron. Była już prawie północ i Burn nadal nie mógł porozmawiać ze swoim wilczkiem. Ta świadomość bardzo go zasmuciła i czuł się tylko coraz bardziej smutny i przygnębiony. Wilczek zadzwonił jednak o 23:30. O 1:41 wilczki postanowiły się położyć spać czule żegnając się.
CZYTASZ
Wilczki Dnia i Nocy
FantasyOpowieść ta będzie opisem przeżyć dwóch wilków których los nieoczekiwanie złączył w uczuciu (Arty użyte w powieści nie są mojego autorstwa i nie używam ich komercyjnie, pełnią jedynie funkcję upiększającą)