Opowieść ta będzie opisem przeżyć dwóch wilków których los nieoczekiwanie złączył w uczuciu
(Arty użyte w powieści nie są mojego autorstwa i nie używam ich komercyjnie, pełnią jedynie funkcję upiększającą)
Wilk obudził się o 8. Zebrali się i około 10 byli z Trace na Pyrkonie. Poszli do budynku 5. Trace kupił tam sobie eskadrę z Gwiezdnych Wojen. Burn nie znalazł nic więcej fajnego do kupienia. Zadzwonili po likaona Gilberta i zaczęli z nim, wilkiem Zerusiem i bykiem Chochellem wędrować dalej. Gilbert kupił sobie kubek z lisem. Gilbert zaczął szukać znajomego Niki'ego. Pogadał z nim przez jakiś czas. Wilk Burn znalazł przypadkiem w tym czasie wampirzego kotka Asuri i przytulił go. Razem z Zerusiem poszli na jego karimatę i razem z chomikiem Tendobry usiedli tam próbując spakować śpiwór. Poczekali jeszcze chwilę i Zeruś spotkał swoją znajomą, a Burn przytulił Zuzu. Poszli na obiad do KFC i pochodzili jeszcze po całym Pyrkonie przez jakiś czas. Po tym poszli odprowadzić chomika na pociąg przed 15. Przed pociągiem chomika Kenox musiał opuścić grupę i przytulił każdego na pożegnanie. Jakiś czas później chomik także pożegnał wszystkich. Burn, Zuzu, Zeruś, Chochell, Trace i Gilbert poszli do KFC i czekali prawie do 18. Burn i Trace pożegnali wszystkich hugami i pojechali do Wrocławia. Przed tym pożegnali jeszcze kota Węgla i likaona Gilberta tuląc ich mocno. Mieli nadzieję spotkać się w przyszłym roku.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
