Damona obudziły czyjeś kroki.
- co jest do cholery czy już nawet we własnym domu nie mogę sobie spokojnie pospać?
Wstał i w samych bokserkach wyszedł sprawdzić kto odważył się by go obudzić. Zszedł po schodach i zajrzał do salonu skąd dochodziły kroki. ku wielkiemu zaskoczeniu po jego salonie chodziła Elena Gilbert, ubrana była w czarne dżinsy, czarny t-shirt i czarne trampki. Włosy spięła w wysokiego kucyka.
- co ty tu robisz - zapytał zimnym wrednym głosem - nie masz swojego domu?
- o Damon cześć, sory ale przyjechałam do Caroline
- po co? Jest rano, nie mogłaś później
- rany Damon, wiesz w ogóle która jest godzina?
- no nie bardzo
- jest 12.30
- że która? kurwa żartujesz sobie ze mnie
- nie, chcesz śniadanie?
- a co? zostałaś gosposia w moim domu?
- nie ale...
- odwal się.
Damon wściekły jak osa wpadł do swojego pokoju, ubrał się i trzaskając drzwiami wypadł z domu. Wsiadł do swojego camaro i odjechał z piskiem opon.
pov Elena
Nie wiem kompletnie co dzieje się z tym chłopakiem. Nigdy nie powiedziałabym że wyrośnie na takiego dupka.
- o czym myślisz kochana?
- o Caro! O niczym, właśnie miałam iść zrobić herbate
- na pewno?
- tak
- gdzie Damon?
- wyszedł gdzieś
- okej to zrób ta herbate i chodź
- dobra, ale może wypijemy w ogrodzie, dobrze ci to zrobi w twoim stanie
- okej to czekam w ogrodzie
pov Damon
Jechałem 190 na godzinę i słuchałem radia na cały regulator. Nagle usłyszałem piosenkę przez którą zmroziło mi krew w żyłach, a serce prawie stanęło, to była ta piosenka.
Hej wszystkim, ostatni rozdział był cały z perspektywy Damona. Dzisiejszy jest przeplatany, ciekawa jestem czy wiecie co mogło się wydażyć w życiu Damona ze tak bardzo się zmienił no i co mogła oznaczać jego reakcja na piosenkę w radiu. Piszcie swoje opinie i przemyślenia na temat Damona i Eleny. A narazie was pozdrawiam i do następnego. Piosenkę którą słuchał Damon wstawię na górze.
CZYTASZ
Hatred Or Love?
FanfictionCo się stanie gdy przeciwne bieguny dobro i zło się spotkają? Czy ma to prawo istnieć? Czy skończy się to miłością? Czy nienawiścią? Zapraszam do czytania by się przekonać.