Rozdział 16

84 5 1
                                    

POV Elena

Wchodzę do sali a na łóżku siedzi mała dziewczynka o długich brązowych włosach i o czekoladowych oczach.

- mama - w końcu przyszłaś wiedziałam że przyjdziesz

- ale ja kochanie, nie jestem twoją mamą

- jak to? czemu tak mówisz? przecież to ty

Boże co ja mam jej powiedzieć.

Podchodzę do niej i siadam koło niej.

- ja jestem Elena a ty?

- czyli nie jesteś moją mamą, a jesteś taka sama jak ona

- jak się nazywała twoja mama?

- Cathrine

Mówiąc to rozpłakała się.

- hej nie płacz kotku - przytuliłam ją i otarłam jej łezki

- powiesz mi jak się nazywasz?

- Diana Petrova

- aha czyli jej matka nazywała się Cathrine Petrova muszę poinformować pielęgniarki lub tą moją doktórkę

- Eleno

- tak skarbie

- co teraz ze mną będzie

- nie wiem kochanie, ale się nie martw, wszystko będzie dobrze obiecuje

- a poczytasz mi?

- jasne

Poczytałam jej kilka bajek potem pocałowałam ją na dobranoc i obiecałam jej że jak się obudzi to do niej przyjdę

- przepraszam mogę na chwilę?

- tak o co chodzi

- byłam u tej dziewczynki z wypadku

- tak?

- nazywa się Diana Petrov,a a jej matka Catherina

- dziękujemy czy możemy mieć do pani prośbę?

- słucham?

- czy może pani z nią rozmawiać? tylko przed panią się otworzyła

- oczywiście

- a co z jej tatą

- mała nic o nim opowiadała

- jeśli coś się pani dowie

- tak od razu przekaże

- dziękujemy

Wróciłam do swojej sali położyłam się i zaczęłam płakać, to biedne dziecko nie ma mamy a ja nie mogę mieć dzieci.

Hatred Or Love?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz