zalegly

53 3 1
                                    


zajezdzam pod dom Eleny i wysiadam z samochodu biore kwiaty i kieruje sie do jej drzwi nie widzialem jej od tamtej nocy w ktorej wjozlem ja ledwo zyjaca do szpitala podchodze i pukam do drzwi a serce mi wali jak mlot kowala czekam chwile i wkoncu mi otfiera jest ubrana w dzinsy biodrowki, w czerwony kroptop ma czarne sandalki a paznokcje pomalowala na czerwono tak jak usta oprucz tego ma ladny delikatny mejkap a z uszu zwisaja srebrne kolczyki wyglada slicznie tylko jej wyraz oczu sie zmienia gdy widzi ze to ja stoje za jej drzwiami mam wrazenie ze nie jest zadowolona z tego faktu ze tu jestem ale udaje ze tego nie widze i robie krok do pszodu spogladam na nia i mowie

czesc Elena wszystkiego najlepszego spenienia wszystkich marzen

koncze zyczenia i wyciagam w jej strone kwiaty

prosze to dla ciebie

patrzy na kwiatki i widze ze w jej oczach pojawiaja sie lzy

tulipany kolorowe Damon

nic wiecej nie jest w stanie powiedziec wiedz pewnie i w jej glowie pojawilo sie to wspomnienie co w mojej w kwiaciarni

wyciaga relce w moja strone i nie poradnie mnie przytula ja sztywnieje ale ona udaje ze niczego nie zauwaza

nachyla sie do mnie i prosto do ucha szepcze

dziekuje Dami gdy to mowi jakis dreszcz pszechodzi moje cialo i gdy chce odwzajemnic uscisk ona sie prostuje i bierze kwiaty z mojch rak

wejdziesz pyta ale zanim odpowiem na ganku pojawia sie mala dziewczynka nie widze jej wyraznie bo drzwi ktore sa otfarte zaslaniaja mi ja

ale slysze jej glos jak mowi

ciociu kiedy wrucisz do domu bez ciebie nie chce ukladac tych puzli

oj skarbie wybacz moj kolega przyniusl mi kwiaty

juz ci je dal to chodz do domu

dobrze zaraz przyjde

mala wraca do domu ale jej glos wydaje mi sie znajomy

co to za dziecko

to Diana ma 5 lat i zostala sierota jej mama zginela w wypadku a ona to widziala teraz sie nia troche zajmuje bo zaprzyjazniilysmy sie w szpitalu

to straszne ale co z jej ojcem

jest poszukiwany ale mala go nie zna

biedne dziecko

ciociuuu

dziewczynka znowu wybjega na ganek i teraz ja widze cala patrzy mi w oczy i mowi

pan juz idzie bo ciocia nie moze sie zemna bawic

poczym sie odwraca i wchodzi do sierodka

o kurwa

to co wejdziesz powtaza pytanie z usmiechem

eee wybacz nie moge wracaj na przyjecie jeszcze raz wszystkiego naj lepszego

no trudno ale i tak dziekuje

odwracam sie i wracam do samochodu i odjezzdzam zaszokowany 


.... hej kochani pamietacie jak Elena miala urodziny a Damon kupil jej kwiaty. to wtedy zapodzial mi sie jeden rozdzial ktory znalazlam dopiero dzisiaj i wlasnie wam go wstawiam z tego wzgledu ze powinien byc juz dawno bedzie bez poprawek mam nadzieje ze sie polapiecie xdddd pszepraszam ze tak ale gdzies mi sie zawiruszyl mimo wszystko zycze wam milego czytania pozdrawiam. 

Hatred Or Love?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz