Sister and Brother✅

52

Od kąt jesteśmy z Louisem w Los Angeles minął miesiąc. Jesteśmy już w połowie nagrywania filmu oraz chłopak ma już prawie całą płytę. W tym samym czasie mi także udało się nagrać płytę która zwiastuje film. W ciągu tego czasu Harry był u nas dwa razy. Raz sam z Dylanem który zachwycił się tym miastem a drugi raz ze swoją dziewczyną Natalie. Naprawdę miła dziewczyna. Opowiedziała mi dużo o tym co mój brat przechodził w trakcie mojego załamania. Na początku zdziwiłam się skąd to wszystko wie ale powiedziała mi że spotkała go kiedyś w jednym z klubow gdzie pracowała jako barmanka. Styles pijany opowiedział jej wszystko i zasnął przy stole. Brunetka przyznała się że trzyma kciuki za mnie i moje zdrowie na co jej podziękowałam. W trakcie naszego pobytu przylecieli także moi rodzice ktorzy spędzili z nami trzy dni. Mama pomogła mi z układem tanecznym do jednej z piosenki przez co smialysmy się przez cały czas. Tata był na meczu z Louisem i także upili się razem na tyle mocno iż mój chłopak spał a ojciec płakał nad tym że musi mnie kiedyś oddać w ręce innego mężczyzny i jak bardzo się cieszy ze tym mężczyzna jest Louis. Także Freddie przyjechał do nas na kilka dni ze swoją matka. Jeżeli jesteśmy już przy etapie Braiany to uwierzcie mi mam ochotę jej coś zrobić. Przez te kilka dni chlopczykiem zajmowaliśmy się tylko my. Ta pokazała się tylko gdy dawała i zabierała Freddiego. Okropne babsko. Naszej dwójce a bardziej mi akompaniamentuje Paul który jeździ ze mną na plan filmowy, do sklepu czy tez siedzi w apartamencie i ogląda seriale. Uwielbiam mieć go blisko siebie gdy nie ma Louisa. Przy tej dwójce wiem że jestem bezpieczna.

W trakcie nagrywan złapałam na nowo kontakt z Noah. Często wspominamy lata szkolne oraz Rossa. Chłopak opowiedział mi że gdy się o wszystkim dowiedział był w San Diego nagrywając odcinki i mimo iż blagal nie dostał wolnego. Przyjechał do Miami tydzień później i spotkał się z ciocią. Poszedł też spotkać się z dyrektorem naszej szkoły i zauważył pamiątkowe zdjęcie Rossa. Podobno dyrektor sam chciał upamiętnić blondyna. Razem z nami często wychodzi też i Tomlinson który najpierw był zazdrosny o Centineo ale gdy poznał dziewczynę chłopaka momentalnie my przeszło na co do tej pory śmiejemy się z Paulem.

Obecnie jestem w trakcie nagrywania sceny z Noah. Oboje skupiamy się na swojej kwestii i dopiero krzyk mojego ochroniarza który każe mi uważać i uczucie uderzenia w łokieć sprowadza mnie na ziemię. Leżę na ziemi a obok mnie zbiegli się ludzie. Paul pomaga mi wstać patrząc od razu czy jestem cała ale nic do mnie nie dociera poza reflektorem który leży na ziemi. Gdy nie mężczyzna zginęłabym od uderzenia.

-Lala wszystko dobrze - pyta mnie Paul
-Tak nic mi nie jest - mówię patrząc na niego a ten przytula mnie krótko do siebie
-Zadzwoniłem już do Louisa będzie do dziesięciu minut - odzywa się Noah na co kiwam głową
-Przepraszam Laura nie mam pojęcia jak to się stało
-Potrzebuje zobaczyć wszystkie kamery
-Oczywiście i policja już tu jedzie. Nie zostawię tego tak o
-Poczekamy na nich - mówi Paul

Dziesięć minut później wtulona w ramiona mojego chłopaka opowiadam wszystko policji. Louis cały czas glaszcze mnie po ramieniu gdyż wie że to mi pomaga. Noah także jest przesłuchiwany tak samo jak Paul który dodaje coś od siebie do moich przesłuchiwan.

-Czy w najbliższym czasie miała Pani jakieś problemu z groźbami? Ktoś mógłby się na Pani mścić lub życzyć źle - pyta mnie policjant
-Jestem osobą publiczna. W moim życiu groźby są na codzień-wzdycham - ale tak z najbliższych mi osób to nie ma nikogo takiego
-Rozumiem - mówi i chowa notes - jak tylko coś będziemy wiedzieć skontaktujemy się z Pani i tak samo gdyby coś sobie pani przypomniala lub zauważyła dziwnego proszę do mnie zadzwonić - mówi i podaje swoją wizytówkę która zabiera Paul
-Jak tylko coś takiego się wydarzy damy znać

Policja pozwoliła nam odejść więc zegnajac się wcześniej z Noah oraz ekipa wróciliśmy do apartamentu. Paul zrobił mi ciepłej herbaty a Louis zadzwonił do Harrego który zmartwiony zastanawia się jak do tego wszystkiego doszło. Braciszku sama chciałabym wiedzieć.

-Może się zdrzemnij trochę co - mówi do mnie przez kamerkę
-Ja jestem już w domu także spokojnie kochanie-odzywa się Louis
-Wy rozmawiajcie a ja sobie tu trochę poleze dobrze - pytam kładąc głowę na kolanach Tomlinsona
-Jasne siostra, Tommo jak będziecie już coś wiedzieć dajcie mi znać
-Oczywiscie
-Uważajcie tam na siebie
-Dobrze mamo
-Masz uważać na moją siostre
-Robię to na każdym kroku Hazza-slysze i zasypiam z nadmiaru emocji