41

219 2 0
                                    

Od rana chodziłam jak na szpilkach z czego moja rodzina śmiała się jak nienormlna. Naprawdę zależało mi żeby wszystko bylo dobrze. Stałam właśnie przy szafie kiedy tata spytał czy jadę z nim na lotnisko na co szybko się ubrałam i pobiegłam do auta. Nie mogłam się doczekać przyjazdu Harrego. Stęskniłam się za bratem. Od śmierci Rossa czułam duża potrzebę aby być przy nim. Do tego Louis. Chcę mu w końcu odpowiedziec na wszystko. Jedziemy autem i słyszę w radio moja i rodziców piosenkę.


Mój tata śpiewa jak szalony i w pewnym momencie wbrew sobie śpiewam razem z nim. Po raz pierwszy od tego całego haosu. Patrzę na tatę który uśmiecha się wesolo i widzę w jego oczach łzy. Kiedy piosenka się kończy dojeżdżamy na miejsce i wysiadam z auta. Mężczyzna przytula mnie do siebie i całuję w czoło. Patrze na niego i przychodzi mi pewien pomysł. Wyciągam z bagażnika kartkę a3 które zawsze tam są bo tata je używa do uczenia w szkole oraz czarny mazak. Wchodzimy na lotnisko i kierujemy się w odpowiednie miejsce. Na kartce pisze

MÓJ SZURNIĘTY BRAT, GŁUPI KUZYN ORAZ NIEDOROZWINIETA MARCHEWA.

Pokazuje to tacie a on wybucha śmiechem do którego dołączam i śmiejemy się do mementu kiedy nie słyszymy że samolot wylądował na co odrazu udajemy poważnych i stajemy równo niczym we wojsku. Nagle widzimy trójkę chłopaków więc zaczynam wymachiwac jak nienormlna a mój tata śmieje się cicho. Kiedy mój brat nas zauważa nie myślę więcej tylko biegnę do niego i w skakuje mu na ręce

Mój brat śmieje się wesoło i odstawia mnie na ręce po czym całuję w czoło-Tesknilam-Ja też

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Mój brat śmieje się wesoło i odstawia mnie na ręce po czym całuję w czoło
-Tesknilam
-Ja też

Wita się z moim tatą a ja podchodzę do Louisa i przytulam go mocno do siebie.
-Mam już odpowiedź - szepcze mu do ucha a chłopak robi duże oczy na co śmieje się cicho

Zostawiam go w takim stanie i podchodzę do Dylana który obejmuje mnie mocno i chwilę później trzyma mnie za rękę a mój tata mówi że możemy się już zbierać. Wszyscy oprócz Louisa ruszają a gdy Harry zauważa że chłopak jest w innym świecie uderza go w tył głowy

-Harry idioto to bolalo
-Trzeba być ogarniętym Tommo
-Bardziej od Ciebie już nie mogę-mówi po czym puszcza mu oko i idzie za moim tatą na co kiwam głową.
-Wydajesz się weselsza - mówi Dylan
-I taka jestem - odpowiadam
-Wszystko dobrze?
-Jak najbardziej

Trzymając go za rękę dalej idziemy za tata i przy aucie chłopaki wrzucają torby do bagażnika a ja siadam na przodzie koło taty. Chwilę później wszyscy są na miejscu i rzuszamy w stronę domu wujka.

Sister and Brother✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz