F1 okiem kobiet

Gp Meksyku - Kwalifikacje

Rozpoczynamy najważniejszy wyścig soboty, czyli kwalifikacje. Po paddocku szaleją problemy żołądkowe. Niestety na problemy z żołądkiem skarżył się także Gasly.

-Q1-

Jako pierwszy wyjechał George Russel. Romain Grosjean traci kontrolę nad bolidem i wypada poza tor. Norrisowi pierwsze miejsce dał rekordowy czas w trzecim sektorze, ale ostatecznie to Vettel ląduje na pierwszej pozycji. Alex Albon wskakuje na pierwsze miejsce i nawet Hamilton nie zdołał go zrzucić. Kierowcą, któremu udało się pobić rekord Albona, okazał się Max Verstappen, który poprawił czas kolegi z drużyny o 0,2  sekundy.

Leclerc pomimo poprawy czasu nie pobił czasów obu Red Bullów. Sesja powoli dobiega końca i nadal nie ma mocnych na Red Bulle. Cała czołówka zjechała do boksów i walczą tylko ci, którzy nie mają zapewnionych miejsc w Q2. Norris poprawia się i odbija się od pozycji poza pierwszą dziesiątką. Grosejanowi i Magnussenowi nie udało się poprawić czasów i nie ma dla nich miejsca w Q2. 

Ostatecznie w Q2 nie zobaczymy stałego pakietu, czyli kierowców Williamsa, duetu Haasa i Lance'a Strolla, który i tak odbije się jutro. 

-Q2-

Zaczynamy drugi segment kwalifikacji. Oba bolidy Toro Rosso wyjeżdżają na oponach pośrednich. Sytuacja między Kvyatem a Ricciardo, która miała miejsce na pit lane będzie wzięta pod lupę sędziów. Miejmy nadzieję, że realizator będzie łaskawy i pokaże, co się stało. Sainz z problemami, Hiszpan zrezygnował z pomiarowego okrążenia. Bottas podczas okrążenia przestrzelił zakręt i tak skończyło się jego okrążenie pomiarowe. Vettel przebija czas Hamiltona o 0,5 sekundy. Verstappenowi udało się wyprzedzić Leclerca, ale nie udało mu się wyprzedzić prowadzącego Vettela. Albon zgłasza, że czuje się, jakby miał hamulec ręczny.

Walka o pozycję między Hulkenbergiem i Perezem w sekcji stadionowej. Hamilton nieodpowiednio wrócił na tor w swoim ulubionym miejscu. W strefie eliminacji znajduje się Carlos Sainz, który na pewno będzie chciał powalczyć o Q3. 

Hiszpan rozpoczyna walkę o Q3. Sainz wskoczył na 4 miejsce i uratował swój start w Q3. Perez został wypchnięty z dziesiątki i nie udało mu się już uratować swojego startu, co na pewno nie uraduje Meksykańskich kibiców. Do Q3 nie dostał się duet Alfy, duet Renault i Sergio Perez.

-Q3-

Przed nami ostatni i najważniejszy segment kwalifikacji, który zdecyduje o tym, z jakich pozycji startować będzie pierwsza dziesiątka i kto zdobędzie najlepszą pozycję, czyli pole position. W tym segmencie mamy po dwóch kierowców z pięciu drużyn: Mercedesa, Ferrari, Red Bulla, McLarena i Toro Rosso. 

Z oczywistych powodów kierowcy wyjeżdżają na oponach z czerwonym paseczkiem. Max Verstappen szybszy od Vettela. Wspomnijmy, że Holender mówił, że RB nie ma szans na pole position, a teraz coś takiego. Niewiele brakuje Holenderowi do pobicia zeszłorocznego rekordu Daniela Ricciardo. Valtteri Bottas znalazł się za plecami Alexa Albona i potwierdza to tylko wypowiedź Hornera, który stwierdził, że RB dopadł już połowę Mercedesa. 

Ostatnie dwie minuty kwalifikacji rozgrzewają kierowców i kibiców do czerwoności. Pierwszy wyjechał Lando Norris, a zaraz za nim reszta kierowców. Na końcu znalazł się Max Verstappen, który ma duże szanse na pole position. BOTTAS ROZBIJA BOLID W 3 SEKTORZE, A MAX VERSTAPPEN MA POLE POSITION. Czy ten błąd będzie kosztował Fina mistrzostwo? Tego dowiemy się już jutro.

 Norisowi udało się awansować przed kierowców Toro Rosso, ale uplasował się pod swoim kolegą z drużyny. Takim dramatycznym akcentem kończymy kwalifikacje. 

Max przez karę za ignorowanie żółtych flag dostaje karę i ostatecznie kończy na 4 pozycji. Miejmy nadzieję, że odbije się jutro i to on będzie się cieszył ze zwycięstwa.