Gp Meksyku - P2

23 6 4
                                    

Witam was po raz drugi dzisiejszego dnia, a raczej późnego wieczoru. Za kilka minut rozpocznie się druga już seria treningowa na torze Autodromo Hermanos Rodriguez.

Pierwszy na torze melduje się duet Alfy Romeo. Najprawdopodobniej skład ten na rok 2020 się nie zmieni. Giovinazzi nie osiąga dobrych wyników i jeśliby porównać wyniki Marcusa Ericcsona to Włoch nie wypada najgorzej, ale nadal słabiej niż Szwed. Jednakże Włoch wydaje się być bardzo pewnym startów na następny rok i nie, nie chodzi tu o wyścigi. Antonio jest... uwaga, WŁOCHEM. 

Mniejsza jednak o to, ponieważ na razie sezon 2019 trwa i powinniśmy się skupić na tym. Verstappen najechał na krawężnik i lekko przetarł podłogę, ale nie skutkowało to żadnymi uszkodzeniami, więc ten błąd zostaje mu wybaczony. Poza torem ląduje Daniel Ricciardo i Charles Leclerc, ale tutaj sytuacja nie była groźna. W barierę wpada Alex Albon. Przednie zawieszenie wygląda naprawdę słabo. Tai nieodpowiednio złożył się w zakręt i jego bolid poleciał bokiem prosto w barierę. Na torze pojawia się czerwona flaga i seria zostaje zatrzymana. 

Sesja zostaje wznowiona i kierowcy pojawiają się na torze. Bottas przy wejściu w zakręt numer 12 przyblokował koło i jego bolid wylądował tyłem do kierunku jazdy. Sainz wybrał się na spacer na trawę, która jest ulubionym miejscem kierowców dzisiejszego dnia. Wpływa na to oczywiście rozrzedzone powietrze, przez które przyczepność jest mniejsza. Realizator z dobroci swego serca pokazuje nam wszystkie wyjazdy na trawę. Jeszcze tylko dołączyć muzykę i będzie nowy hit na Youtube. 

Vettel poprawia wyniki Leclerca w każdym sektorze i aktualnie to on przewodzi stawce. Max wyprzedza Leclerca i rozdziela kierowców Ferrari. Mercedes znacznie odstaje od kierowców Ferrari i Red Bulla, więc stwierdzenie Toto Wolffa dotyczące tego, że będzie to najtrudniejszy weekend dla Niemieckiego teamu, było zgodne z prawdą. Prawdopodobnie waga mistrzostwa Lewisa na rok 2019 nie rozstrzygnie się w Meksyku, ale wszystko może się w niedzielę wydarzyć. 

Magnussen wyjechał szeroko poza tor na zakręcie numer jeden i wjeżdżając na tor o włos doszłoby do stłuczki między nim a Vettelem. Na razie cała sesja jest zdominowana przez duet Ferrari - Red Bull i jutrzejsze kwalifikacje prawdopodobnie będą wyglądać tak samo. Szkoda tylko, że nie mieliśmy dłużej wglądu na możliwości Alexa Albona. 

Sesja powoli zaczyna dobiegać końca i nie zapowiada się na żadne zmiany w czołówce, więc warto skupić się na 'best of the rest'. Warto tutaj spojrzeć na Toro Rosso, obaj kierowcy znajdują się w pierwszej dziesiątce, przed McLarenami i ze stosunkowo niewielkimi stratami do Hamiltona, który plasuje się na 5 miejscu. Hamilton z najlepszego w P1 stał się najgorszym z czołówki w P2. 

Leclerc bardzo szybko wjechał w zakręt nr 8 i jego bolid wylądował po drugiej stronie toru. Sytuacja przypominała tą, która przydarzyła się Albonowi, ale Monakijczyk ostatecznie nie wylądował z bolidem wbitym w barierę, a potem w garażu. Taka sytuacja na zakończenie P2 i dzisiejszego dnia. Dobranoc wszystkim :)

F1 okiem kobietOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz