Pov. JULKA
Wyjęłam walizkę. Moje oczy zrobiły się szklane. Nie chciałam tego robić. Nie będę się z tąd wyprowadzać tylko dlatego, że to ja zawaliłam. Mogłam nim porozmawiać. Położyłam się na łóżko płacząc. Po chwili jednak usnęłam.*następny dzień*
Obudziłam się o 11:00. Super, znowu zaspałam do szkoły. No trudno, lekcje mam do 13:40, więc zanim się uszykuję i dojadę do szkoły to będzie ostatnia lekcja. No więc po co iść do szkoły? Usnęłam.
Pov. KACPER
Wstałem przed godziną 11:00. Wszyscy jeszcze spali. Zszedłem zrobić śniadanie. Zadzwonił do mnie telefon.
S: Hej Kacper, naprawdę nie chciałam, żeby tak wyszło.
K: Eluwina Sonia, wiem. A masz dzisiaj czas?
S: Dla ciebie zawsze. To może dzisiaj u mnie na 16:00?
K: Jak dla mnie spoko. Do zobaczenia.Co ja znowu zrobiłem? Ostatnim razem jak się z nią spotkałem to Julka jeszcze bardziej się na mnie obraziła.
Pov. JULKA
Wstałam gdzieś koło 12:30. Wstawiłam fotkę na insta, nagrałam kilka instastory i poszłam zrobić śniadanie. Na dole zobaczyłam Kacpra, który już kończył jeść
-Eluwina-powiedział trochę smutnym głosem
-Hej-odpowiedziałam i wyjęłam potrzebne mi rzeczy do zrobienia płatków
-Czyli nie powiesz mi co się stało?- zapytał i spojrzał na mnie
-Myślałam, że ja ciebie nie obchodzę.-powiedziałam dość spokojnie
-Właśnie, że bardzo mnie obchodzisz.-powiedział podchodząc do mnieStanął przede mną. Znowu to głupie uczucie. Znowu coś mnie blokuje, chciałabym go przytulić, ale po prostu nie mogę
-Nie sądzę.-odpowiedziałam i chciałam go wyminąć, ale on chwycił mnie w pasie i powiedział
-Ale ja tak sądzę.-przybliżył się do mnie-Julka, daj nam drugą szansę...Nie wiedziałam co mam zrobić. Bardzo tego chciałam, chciałam z nim być, ale nie umiałam. Nadal przy nim czułam to dziwne uczucie jakbym się czegoś bała?
-Kacper...-nie dokończyłam, bo chłopak mnie pocałował, po chwili oddałam pocałunek, ale się ocknęłam i odsunęłam-ja nie umiem, przepraszam-dokończyłam, a Kacper zrezygnowany wyszedł
Zjadłam śniadanie cały czas myśląc o tym co się stało. Może źle zrobiłam? Może powinnam spróbować znowu mu zaufać i dać szansę? Nie wiem, chciałam z kimś porozmawiać, więc zadzwoniłam do Lexy. Nie odebrała, ale napisała, że teraz nie może i, że zadzwoni jak będzie mogła. Postanowiłam zadzwonić do Marcina. Może to głupie, ale jego rady są czasami przydatne.
M: Halo?
J: No hej Marcin, masz chwilę?
M: No hej, wiesz tak nie za bardzo, ale jak przyjedziemy z Lexy do domu to możemy pogadać.
J: No dobrze, dzięki, pa
M: No pa
I się rozłączył. Mogłam się spodziewać, że jest z Lexy.Postanowiłam przejść się do parku. Ubrałam się i wyszłam z domu.
Chodziłam po nim chyba z godzinę, kiedy zobaczyłam Oskiego. Podeszłam do niego
-Hej-powiedziałam
-Hej Julka-odpowiedział i mnie przytulił-Coś się stało?
-No wiesz....-westchnęłam siadając na ławkę, a on obok mnie-po tym wszystkim co się stało zerwałam z Kacprem. On niby się starał, ale teraz spotyka się z tą jego byłą. A dzisiaj prosił mnie o drugą szansę. Ja nie wiem co ja mam o tym myśleć.-po moim policzku spłynęła łza
-Nie dziwię ci się, że masz do niego żal o to co się stało. Ale spróbuj spojrzeć na to innej strony. Jakby cię nie kochał to by nie chciał wiedzieć z kim się spotkałaś...-zatrzymał się na chwilę, więc powiedziałam
-Ale jakby kochał to by ufał.
-Też masz rację. Ale zobacz, teraz jesteś w jego sytuacji, on się z kimś spotyka, a tobie to się nie podoba. Przecież jakby gdzieś wychodził, a ty byś nie wiedziała gdzie to chciałabyś się dowiedzieć.-znowu się zatrzymał
-Ale teraz nie jesteśmy razem.-powiedziałam, a po moich policzkach zaczęły lecieć łzy
-Ahh Julka, dlaczego ty widzisz same negatywy, a nie to, że Kacper ciebie kocha?-zapytał
-Ja też go kocham...-powiedziałam-bardzo-dodałam już prawie nieusłyszalnie
-To z nim porozmawiaj.
-To mam mu dać drugą szansę?-zapytałam wciąż niepewna
-Według mnie tak, ale zrób to czego potem nie będziesz żałowała.-odpowiedział, a ja go przytuliłam i powiedziałam
-Dziękuję
-Nie ma sprawy-uśmiechnął sięPożegnałam się z nim i poszłam w kierunku domu. Gdy weszłam, a byłam jeszcze w sklepie, to była godzina 17. W domu był tylko Stuu i Agata. Przywitałam się i poszłam do swojego pokoju. Napisałam do Kacpra.....
---------------------------------------------------------
OHAYO!Jak myślicie co Julka napisze do Kacpra?
Do zobaczonka w następnym rozdziale, który pojawi się jak będzie 30 odsłon, czyli standardowo.
BAYO!
CZYTASZ
Dziękuję, że byłeś...|JxK| *zakończona*
ActionNie będę ci spojlerować. Wejdź i sam się przekonaj, że warto! :) 1.03.21. Dlaczego wy to czytacie¿ to jest dno totalne XD A jest jeszcze druga część XD # 3-blonsky 5.03.2021 # 3-juliaxkacper 5.03.2021