23. ROZDZIAŁ ZAMKNIĘTY

490 17 0
                                    

Prov. JULKA
Może będę poprostu u siebie w pokoju podczas tej imprezy?

Prov. KACPER
Mega się ucieszyłem na imprezę, ale przed tym mieliśmy jeszcze do nagrania dwa filmy.

Julka zachowywała się normalnie. Jak gdyby nigdy nic nagrywała, śmiała się, ale ze mną nie rozmawiała. A jak musiała to mówiła tak jakby nagle straciła poczucie humoru.

*po nagrywkach*
Wszyscy poszli do swoich pokoi.
Jeszcze godzina i robimy imprezkę, więc każdy poszedł się szykować.

Prov. JULKA
Wszyscy poszli się szykować, tylko nie ja. Położyłam się na łóżko i przeglądałam social media.
Nagle przyszła Lexy
-Dżulia, szykuj się!-zawołała jak mnie zobaczyła
-Nie idę to tylko strata czasu-odpowiedziałam
-Owszem idziesz.-powiedziała bardzo stanowczo-Przecież nikt ci nie każe z nim tańczyć, jak nie chcesz to nawet do rozmowy cię nie możemy zmusić.
-No ok.

Uszykowałam się.
Ale nadal twierdzę, że to tylko strata czasu

*godzinę później*
Wszyscy byli już na dole oprócz mnie.
Nie chciałam tam iść, ale obiecałam Lexy, że pójdę. Chwilę później, zeszłam.

Było ciemno, tylko lampy dyskotekowe i leciała muzyka.
Nagle zobaczyłam Kacpra, tańczył z jakąś dziewczyną.
Nagle przyszła Lexy
-O, jednak przyszłaś.-powiedziała podchodząc do mnie
-No obiecałam-odpowiedziałam, a Lexy chwyciła mnie za rękę i zaczęłyśmy tańczyć

Później Lexy zaczęła tańczyć z Marcinem, a ja zmęczona poszłam do kuchni po wodę. Piłam oparta o blat.
Mój wzrok utkwił na Kacprze.

Prov. LEXY
Tańczyłam z Marcinem, kiedy zobaczyłam Julkę, która piła wodę w kuchni. Po chwili jednak posmutniała i pobiegła na górę.
Od razu za nią pobiegłam.
Stałam przed pokojem, pukając i prosząc, żeby otwarła.

Prov. JULKA
Wpuściłam Lexy do pokoju.
-Co się stało?-zapytała przytulając mnie
-Lexy, oni się całowali.-powiedziałam kładąc się na łóżko
Lexy usiadła obok mnie
-Mogę coś dla ciebie zrobić?-zapytała po chwili
-Zostań ze mną-odpowiedziałam
-Nawet nie pomyślałam, żeby teraz sobie z tąd pójść.-powiedziała Lexy przytulając mnie

Prov. MARCIN
Kiedy Lexy pobiegła na górę za Julką, a ja rozejrzałem się po salonie.
Jak zobaczyłem Kacpra od razu zrozumiałem jej zachowanie i stwierdziłem, że muszę coś zrobić.

Natychmiast podbiegłem do Kacpra i ich rozdzieliłem mówiąc
-Musimy pogadać!
-No to za chwile sobie pogadacie.-odpowiedziała ta dziewczyna
-Ty się nie wtrącaj, a z tobą muszę pogadać TERAZ-powiedziałem i pociagnąłem Kacpra za rękę do drugiego pokoju.
-Co ty odwalasz?-zapytał Kacper wyraźnie podpity
-No chyba co ty robisz.-odpowiedziałem
-A nie widać?-zapytał prawie orzewracając się
-Widać, ale co z Julką?-zapytałem
-Z Julką....z nią to już rozdział zamknięty, mówiłem, że muszę zapomnieć.
-Gupoty takie gadasz, że mi się nawet słuchać ciebie nie chce.-odpowiedziałem zdenerwowany-Do pokoju.
-Nię będziesz mi roz..
-Już!

Uległ. Poszedł położyć się do pokoju. Oczywiście poszedłem z nim, a później do pokoju dziewczyn.
Julka spała na kolanach Lexy, a ta jak wszedłem od razu pokazała, że mam być cicho i powiedziała
-Wiesz jak było trudno ją uspokoić.
-To z powodu Kacpra, prawda?-zapytałem
-No tak.-odpowiedziała Lexy-Ona go kocha, mówiła mi to, ale boi się mu powiedzieć
-To samo mówi Kacper.-powiedziałem i westchnąłem-ale teraz mówi, że musi o niej zapomnieć.
-Oj, kiepsko kiepsko.-powiedziała Lexy kiwając głową

Prov. LEXY
Marcin pocałował mnie i poszedł spać. Julka się obudziła
-Ktoś tu był?-spytała
-Tak, Marcin-odpowiedziałam
-Ok.-odpowiedziała i położyła się na poduszkę, a ja obok niej
-Lexy
-hmmm?
-Marcin wie, prawda?
-Ale co?
-Że kocham Kacpra
-No...wie
-A porozmawiasz z nim, żeby nikomu nie mówił?
-Jasne, a teraz idź spać.-odpowiedziałam i po chwili też usnęłam

-----------------------------------------------------------
OHAYO!👊
Kolejny rozdział pojawi się jak będzie 30 odsłon. Mam nadzieję, że ten wam się spodobał pomimo tego, że Kacper wybrała inną...
Jednak niedług się to zmieni, cierpliwości😊

A jak tam po crusherze? Ja jestem trch zawiedziona. A wy?

Także ten
Standardowo
Do zobaczenia
BAYO!❤

Dziękuję, że byłeś...|JxK| *zakończona*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz