43. ODPOCZYNEK

368 21 23
                                    

   Do wstawienia tego rozdziału zmusiła mnie kikani_karo, także jej dziękujcie, bo tak szybko bym go nie dodałaXD

  *następny dzień, rano*

Pov. KACPER
(Od razu uprzedzam, że ja nie wiem jaki jest dzień tygodnia w tej książce)
Obudziłem się, koło mnie nigdzie nie było dziewczyny.

Wczoraj Julia rozmawiała z Lexy, a ja z Marcinem. Potem kiedy byliśmy już w pokoju, ustaliliśmy, że Lexy kocha Marcina ze wzajemnością. To jest dziwne, naprawdę bardzo dziwne.
Jakby nie moglibyć razem...

Wykonałem swoją poranną rutynę i wyszedłem z pokoju. Na dole spotkałem Julcię. Zjedliśmy razem śniadanie. Przerwał nam Stuu wołając nas na nagrywki. Od razu po nich ubrałem się i wyszedłem z domu.

Pov. JULKA
Kacper gdzieś poszedł. No nic, przynajmniej spędzę czas z Lexy. Poszłyśmy do pokoju. Brunetka tak jak zawsze od kilku dni zaczęła mówić o Marcinie. Leżałyśmy na łóżku, o dziwo dziewczyna przestała o nim gadać
-Muszę przestać się ciągle użalać-powiedziała spoglądając na mnie
-Jestem za-odpowiedziałam i się zaśmiałyśmy
-Obejrzymy film?-spytała siadając
-Dobra, to idź po przekąski.-powiedziałam i sięgnęłam po laptopa
-Nie. Ty idź, bo tam może być Marcin, a ja nie chcę z nim gadać.-powiedziała i wzięła ode mnie urządzenie
-No ok-wyszłam z pokoju

Było tak jak powiedziała. Marcin był na dole
-Hej Julka-powiedział jak mnie zobaczył
-No siemka-odpowiedziałam sięgając do szafki
-Lexy jest na mnie zła?-okręciłam się do niego i zapytałam
-Zła?
-No, tak-odpowiedział po krótkim namyśle
-Nie, ale widać, że bardzo to przeżywa. Jej na tobie zależy. Zrób coś z tym, bo ją stracisz.-powiedziałam,  wzięłam ręki chipsy i sok, poszłam na górę do Lexy

-Jestem-powiedziałam siadając obok niej
Dziewczyna włączyła film.

Pov. KACPER
Po około 2 godzinach wróciłem do Teamu. Poszedłem na górę, do pokoju dziewczyn. Siedziały na łóżku i jak to baby plotkowały
-Eluwina-powiedziałem
-Shut up, Kacper. Nie mów tego-powiedziała Lexy z uśmiechem
Naprawdę nie wiem jak Julia to zrobiła, że Lexy się śmieje.
-No cześć kochanie-odpowiedziała Julka i podeszła do mnie całując mnie
-No to kto ma ochotę jechać do maca?-zapytałem, a na twarzy Lexy pojawił się jeszcze większy uśmiech.
-Ja!-krzyknęła dziewczyna
-Ja też-odpowiedziała Julcia
-No to zbierajcie się-odparłem i wyszedłem z pokoju

Schodząc na dół spotkałem Marcina. Pogadaliśmy chwilę i przyszły dziewczyny. Lexy stanęła jak wryta patrząc na Marcina, a jej uśmiech zniknął. Szybko go wyminęła i zaczęła się ubierać
-Jedziecie gdzieś?-spytał Marcin
-Do maca-odpowiedziałem
-A mogę z wami?-zapytał niepewnie, a ja spojrzałem się na Lexy
-Jak chce to niech jedzie-powiedziała obojętnie dziewczyna ubierając kurtkę

Byliśmy już w macu. Miałem dla nich niespodziankę, więc jak dostaliśny zamówienie i usiedliśmy zacząłem rozmowę
-Chcielibyście trochę odpocząć? Od tego miejsca, od ciągłych nagrywek i w ogóle?
Wszyscy przytaknęli
-A więc...

-------------------------------------------------------
OHAYO!👊

Polsat XD

Dzięki wielkie za 4,5 tys odsłon
Wow Wow I jeszcze raz Wow
Naprawde bardzi wam dziękuję, tj jest dla mnie wielkie osiągnięcie!

Kocham was ufoludki (XD?)

BAYO!❤

Dziękuję, że byłeś...|JxK| *zakończona*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz