27. KOCHAM CIĘ KACPER

499 18 4
                                    

Pov. KACPER
Obudziłem się o 9:00.
Od razu wstałem, szybko się ogarnąłem po czym pobiegłem do pokoju Lexy i Julii. Zapukałem i wszedłem do środka. Zobaczyłem tylko Lexy, więc zapytałem
-A Julia gdzie jest?
-Poszła na śniadanie, bo za chwilę do szkoły idzie.-odpowiedziała
No tak, zapomniałem, dzisiaj poniedziałek. Pobiegłem szybko na dół. Nie było jej w kuchni. Zobaczyłem Stuu
-Gdzie Julia?-zapytałem go
-Pojechała z Marcinem do szkoły.-odpowiedział
-Dobra, dzięki.-odpowiedziałem i pobiegłem na dwór
Samochód Marcina był w oddali.
Jak zwykle coś mi nie wychodzi.
No nic powiem jej to jak wróci ze szkoły.

Pov. JULKA
Wstałam specjalnie wcześniej, bo chciałam uniknąć kontaktu z Kacprem. Szybko się uszykowałam.i zjadłam śniadanie. Marcin obiecał, że mnie podwiezie, więc z dojazdem nie ma problemu.

Byłam w samochodzie, kiedy Lexy do mnie zadzwoniła
(Rozmowa telefoniczna)
L: Hej
J: No siemanko Lexy
L: Dżulia, Kapcer cię szuka
J: I tak już jedziemy, więc raczej to mu się nie uda
L: A no to babene
J: No dzięki, że zadzwoniłaś
L: No spoko, baiiiii
J: Cześć
Lexy się rozłączyła.

Pov. MARCIN
Kiedy jechałem zawieść Julkę do szkoły, Lexy do niej zadzwoniła.
A niech se gadają, kto im zabroni, ale nie o to chodzi. Później zadzwonił do niej jakiś tajemniczy gościu.

Tg-tajemniczy gościu
J-Julka

J: No hej, sorki, ale wcześniej nie mogłam odebrać
Tg: .....
J: Tak, oczywiście, że aktualne
Tg: .....
J: No, dzisiaj po szkole
Tg: .....
J: Też się nie mogę doczekać, do zobaczenia, pa

I się rozłączyła. Zdziwiła mnie ta rozmowa, więc w formie żartu zadałem pytanie
-Oooo, Julia się zakochała, że tak się nie może doczekać spotkania z ukochanym?
-No właśnie nie, a spotkanie mam z przyjacielem.-odpowiedziała, a że byliśmy już na miejscu, podziękowała miza podwiezienie i wyszła z auta idąc w stronę szkoły

Pov. KACPER
Zrezygnowany udałem się do swojego pokoju. Później nagrywaliśmy film z Dubielem. Jakoś bardzo długo ten czas leciał. W końcu doczekałem się godziny 14:30. Julka za jakieś 15 minut będzie w domu, bo jedzie autobusem.

Przeglądałem instagrama, kiedy usłyszałem jakieś śmiechy z salonu. Dziwne. Stuarta nie ma, bo pojechał do Agaty. Lexy pojechała z Marcinem do Maca...
To musi być Julia. Ucieszyłem się.
Powiem jej prawdę, muszę.

Zszedłem na dół, oczywiście z kwiatami w ręcę i zobaczyłem Julię z jakimś chłopakiem.
Przypixxxxx
Nie wiedziałem co mam zrobić.
Jednak Julka mnie wyprzedziła i zapytała
-Czekasz na kogoś?
-Nie...to znaczy tak-zacząłem gubić się w tym co mówię
-To tak czy nie?-zapytała Julka
-No w zasadzie to czekałem, ale nie przyjdzie, a żal mi wrzucać tak pięknych kwiatów, więc proszę.-mówiąc to podałem jej bukiet

Pov. JULKA
Weszliśmy z Oskarem do domu, śmiejąc się z akcji, które miały miejsce w szkole. Nagle zobaczyłam Kacpra z kwiatami. Zrobiło mi się mega przykro, ale udawałam, że jest ok.
Po krótkiej rozmowie z Kacprem dał mi kwiaty. Wtedy zrobiło mi się miło. Wzięłam je i poszliśmy z Oskarem do mojego pokoju, a ja wstawiłam bukiet do wazonu z wodą.

Pov. KACPER
Poszli sobie. Usiadłem zdenerwowany na kanapie. Chwyciłem się za głowę. Co ja mam zrobić? Chciałem wyznać jej moje uczucia, a ona przyszła z jakimś chłopakiem.

Zrezygnowany poszedłem zrobić obiad. Cały czas słyszałem jakieś śmiechy i rozmowy z góry. Jadłem i wtedy zadzwonił Marcin
-No siema, stary chciałem ci powiedzieć, że Julka umówiła się z....
-Spóźniłeś się Marcin.-wtrąciłem się i rozłączyłem

Poszedłem na górę i położyłem się na łóżku. W końcu zasnąłem, pomimo tego, że była dopiero 16:00.

Pov. JULKA
Pożgnałam się z Oskim i gdy poszedł udałam się do drzwi od pokoju Kacpra. Sprawdziłam godzinę, była 20:00. Wzięłam głeboki oddech i weszłam do jego pokoju. Chłopak spał. Bosheeee, jak on słodko śpi. Podeszłam do niego. Poprostu nie mogłam się oprzeć i dałam mu buziaka w policzek mówiąc kocham cię Kacper i wyszłam z pokoju.

-----------------------------------------------------------
OHAYO!👊

Wstwiam rozdział wcześniej, bo jutro mam kolejne badania, a jeszcze jest szkoła, więc nie będę mogła.

Oczywiście następny rozdział pojawi się jak będzie 30 odsłon.

Komu też się skończyły ferie?
Łączmy się w bólu....

A tym, którzy je dopiero zaczęli życzę udanych ferii :)

Także ten
Standardowo
Do zobaczenia
BAYO!❤

Dziękuję, że byłeś...|JxK| *zakończona*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz