38

8.2K 213 66
                                    


NARRATOR

Justin zagryzał wargę czekając aż Allia odbierze telefon.

- Halo? - Usłyszał cichy, znajomy głos po drugiej stronie.

- Hej Allia, to ja Justin. Moja córka i ja niedawno byliśmy u ciebie w zakładzie.

- A tak, nie przedstawiłeś mi się wtedy. - Zaśmiała się.

- Wybacz. - Zaśmiał się.

- Mogę spytać, dlaczego do mnie dzwonisz? Zwłaszcza tak późno?

- Sama dałaś mi swoją wizytówkę. - Uśmiechnął się.

- Do spraw biznesowych, Justin.

- No jasne... Dzwonię, by spytać czy robisz coś jutro.

- Oooo. - Powiedziała zaskoczona. Dopiero co się spotkali, a Justin był nią zainteresowany?

- Tak, chcę gdzieś razem wyjść, poznać cię lepiej. Jeśli nie chcesz to...

- U-um pewnie. Nie mam nic przeciwko. - Allia brzmiała na zaskoczoną, że Justin był zainteresowany jej osobą, ale mimo to się zgodziła.

- Idealnie. Zadzwonię do ciebie rano. Dobranoc Allia.

- Dobranoc. - Zachichotała.

--------------

- Jak wiele razy tutaj byłeś? - Spytała Allia, popijając drinka.

- Może 4 razy? Jakoś tak. Głównie w sprawach biznesowych. - Odpowiedział.

- Ahhhh rozumiem. Wygląda na to, że jesteś tutaj z rodziną, by spędzić miło czas tak zgaduje.

- Tak... Tiana i jej mama.

- Jej mama. Ty j-

- Nie jesteśmy razem, nie.

- Więc, kim jest ten blond-

- Nie znam go. - Powiedział.

- Oh. - Powiedziała, kiwając głową w zrozumieniu.

Podmuch wiatru rozwiał jej włosy. Nie ma co, była piękną kobietą.

- Dobra, dość o mnie, co u ciebie Allia? Podoba ci się tutaj?

- Też jestem tutaj na wakacjach. Moja ciocia jest właścicielką salonu w którym wczoraj byłeś. Przyjeżdżam tutaj czasami na wakacje i by sobie dorobić.

- Oh, więc skąd jesteś?

- Mieszkam na Florydzie.

Justin kiwnął głową.

Po krótkiej rozmowie zdążyli się już trochę poznać. Śmiali się, dzielili wiadomościami ze swojego życia i może nawet troche flirtowali.

Kiedy Justin tak z nią rozmawiał, nie mógł nic poradzić ale porównywał ją do Roquelle i zauważał różnice i podobieństwa.

Bycie w pobliżu innej kobiety, spędzanie z nią czas przypominało jemu o Roquelle.

Miały podobny charakter, może z wyjątkiem tego, że Allia była bardziej wybuchowa.

Roquelle taka była w przeszłości, ale wskoczyła w rodzicielstwo, więc to się zmieniło. Była bardziej poważna i zachowawcza. Bardziej niż zwykle.

Allia bywała skromna, humorzasta, pogodna i zabawna. Justin nie miał nic złego do powiedzenia na temat jej wyglądu. Jeśli byliby razem to nie byłby to dla niego problem.

His Little Girl ● PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz