Rozdział 18

615 28 32
                                    

Minęło 5 dni. Ja i noah byliśmy asem ze sobą szczęśliwi. Juliet z finnem i Martyna z alankiem tak samo. Juliet chciała się z nami wszystkimi dziś spotkać o 14 więcej jak to zawsze musiał wykonać najpierw poranne czynności. Gdy była już 14, spotkaliśmy się na zameczku.
J- Witam was jaśnie państwa.
M- Witaj Gerardzie
G- DOBRY WIECZÓR POLSKA!
M- TUTUTUTU!
F- Idziemy gdzieś usiąść?
N- Tja
Poszliśmy w stronę schodów tam gdzie jest fajny cień.
J- Ej no właśnie. Finn nie chce się narzucać ale...czy ty nie miałeś dziś wyjeżdżać?
F- No właśnie chciałem wam teraz coś powiedzieć.
N- Nom
F- Zostaje dłużej w Polsce. Znalazłem sobie prace!
J- Omg gratulekszyn
G- Staruch z ciebie XD
F- Haha...
M- To super!
J- Ale finn zdajesz sobie sprawę ze za niedługo przylecą moi rodzice.
F- O szit zapomniałem....
J- Nooo a mój ojciec nie będzie zadowolony.
G- Nie dziwie się XD
J- Ale mogę zadzwonić.
F- Boże dziekuje!
Juliet poszła zadzwonić do rodziców. Tym czasem ja, noah, Martyna i finn gadaliśmy o nawet nie wiem czym. *KlUsKi ŚąSkIe KoMpOt MoDrA kApUsTa*
N- O przepraszam. Mama dzwoni
M- BOŻE KOCHAM CIE ZA TEN DZWONEK!
G- Janusz się z niego robi
M- Lubie januszy XD
G- A no właśnie finn. Gdzie będziesz pracował?
F- Emmmm...Gzies tam nie wiem ale będę gofry robił.
M- To ty umiesz?
F- A z kad mam wiedzieć
G- To Zajebioza XD
Po 2 minutach przyszła juliet.
M- O jesteś
F- I jak?
J- Zadzwoniłam i mama powiedziała ze nie ma problemu ale żeby nie wkurzyć ojca to musisz spać na podłodze.
F- No ok haha
M- Twój tata nie lubi finna?
J- Nie ze nie lubi ale jest zazdrosny XD
G- O w mordę XD
Gadaliśmy non stop. Oczywiście woleliśmy jakiś randomowych ludzi haha.
M- Ej Paweł Jumper!
G- Maniek to się kameruje
N- Nie zabij się
F- Ej noah to była przesada
N- No co? Życzę mu żeby nie mał żadnego wypadku
F- Czekaj bo to się robi tak....Ekhm.... TYLKO SIW NIE WYJEB MAŁY SMARKU!
J- To było mocne....







Była jakaś 18. Nudziło nam się trochę i tym czasem pisałam z Wiktora.
W- HELP ME!
M- Co się stało?
W- Jack mi wysłał serce!
M- MMMM😏Zakochał się
W- BOŻE CO MAM ROBIĆ?!
M- Tez mu wyślij
W- No nie wiem...
M- A ty nadal z nim piszesz?
W- No tak. 24/7h
M-O w pyte to długo
W- No wiem. Piszemy teraz o kotkach w piwnicy
M- Serio?
W- Nie....A tak na serio to piszemy o naszym spotkaniu.
M- To zarabiscie!
W- No wiem hahahha
Potem noah przerwał mówiąc:
N- Ej może zrobimy wypad na namiot?
M- Taaak!
J- JesJesJesJesJes
F- Oke
G- Takakakakk
M- Dobra to wtedy kiedy?
N- Dziś?
J- A ma ktoś z was namiot?
M- Ja mam
G- Ja powinnam tez mieć.
N- I Zajebioza
M- To teraz mamy iść po te namioty?
N- Jak chcecie.
M- No ok
F- Tym czasem ja i finn pójdziemy coś kupić a juliet....a juliet...
J- Stolca będę walić
F- Dokładnie
J- O maj gasz...
F- Nie no żarcik ale i tak musimy iść po nasze rzeczy.
G- Ej no w sumie
N- No to robiłby tak ze się spotykamy o 20 przy zameczku, maja i Martyna pójdą po namioty i po swoje rzeczy, ja i finn pojdziemy do sklepu kupić nam coś do jedzenia i picia a potem się spakujemy a juliet to się tylko spakuje. Pasuje wam?
M- Ok
J- Tja...
N- To widzimy się o 20
G- Git
Każdy poszedł w stronę swego mieszkania. Gdy byłam już u siebie,podeszłam do taty i się zapytałam:
M- Tato gdzie jest namiot?
Mt- Po co ci namiot?
M- Boo... umówiłam się ze znajomymi na namioty. Martyna tez przyniesie a 1 namiot chyba nie starczy na 5 osób.
Mt- O Boże...A gdzie rozprawicie te namioty?
M- Nie wiem
Mt- Dobra dam ci ten namiot i przy okazji masz śpiwór.
M- Dziekuje!
Tata zszedł na dół do piwnicy. W tym czasie się pakowałem. Po 5 minutach przyszedł z namiotem i z 2 śpiworami.
Mt- Wiesz jak złożyć namiot?
M- Nie ale jest tam instrukcja wiec nom
Mt-Ehhhh no to trzymaj i miłego biwakowania
M- Dzieki pa!
Mt- Pa
Wyszłam z domu i poszłam w stronę zameczka. Tam już były Martyna i juliet.
M- Witam was znowu
J- Witaj
G- Elo mordo
M- A gdzie finn i noah?
J- Do sklepu poszli
M- Założę się ze do żabki
J-Zapewne
G-Dobra to gdzie rozmawiamy namiot?
M- Nie wiem
J-Dobra to może coś się ustali jak chłopcy przyjdą
G-Spoko



Kochać amerykanina | Noah Schnapp💓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz