Leon

412 26 36
                                    

Moon:Hej colorful boys!

Powiedziała ich przyjaciółka wchodząc do  środka ze swoim towarzyszem

F:Hej,Oo  udało Ci się go załatwić super,ale co ty masz na sobie?
Zapytał trochę zaskoczony niecodziennym strojem znajomej

Moon: Idę na urodziny głupiej kuzynki Armina która lubi WINX,więc zmuszona mniej lub bardziej wcieliłam się w tą no Stelle

-Że co?!

Nagle z pod stołu wyszedł IN,chuj wie co on pod nim robił.

IN: Jaką znowu Stelle?! przecież to Bloom!!

Krzyknął wyraźnie urażony,że ktoś w ogóle mógł dopuścić się takiej karygodnej pomyłki.

Moon:Jeden pies Innie

IN:Jeden co?!ja ci..oddawaj to 

Chłopak wyrwał smycz z rąk Moon

-nie zasługujesz by go trzymać

I tak odszedł urażony z jego nowym kumplem mrówkojadem,szepcząc jeszcze pod nosem coś o znieważeniu jego chłopaka "Mogła jeszcze powiedzieć jeden Seungmin,menda jedna"

Moon: wracając

Dziewczyna znów wróciła wzrokiem do Felixa

- jakby mrówkojada rozumiem,w końcu to wy,ale po co Wam dwa homary?

F: Pamiętasz sytuacje z wtorku?

Moon:Jasne że tak Seungmin pokazał mi nagranie .Tym bardziej lepiej żeby tu homarów nie było

F: A widzisz z chłopakami wpadliśmy na genialny plan a nazywa sę "Pogodzenie Chana z homarami aby ten lamus nie opuścił klubu"

Moon: Za długa ta nazwa

F:Misja kryptonim "Podłoga"

Czasami głupota jej przyjaciół ją porażała,ale wsm taki już ich urok.

Moon: W takim razie Ave podłoga oby wam  wyszło ,w końcu niedługo Lotto Friday głupio tak bez niego

F:Wiem,właśnie dlatego to robimy,a teraz gdzie te homary?

Moon: Kazałam bratowi Jisunga je odebrać jak będzie go tu wiózł

W tej chwili zadzwonił telefon dziewczyny

Moon: Hallo...

nastąpiła chwila ciszy,a potem..

- jak to homary zaatakowały Briana ,myślałam że miały być martwe!

J: Miały,ale uznałem że żywe będą bardziej ciekawe

Moon:Chciałeś by Chan znowu spędził tydzień w szpitalu?!

J: No,ale to przecież funny poniedziałek ,co zabawnego jest w martwych homarach

"A co zabawnego jest w żywych?!" przeszło przez myśl dziewczynie

Moon: Jisung pilnuj swojego brata,niech mu nic nie wyciągają cześć

Rozłączyła się

"Co ja z wami mam"

Dziewczyna popatrzyła na Felixa który wyraźnie był ciekawy co się stało

-Lece Lix widzimy się w cosplay środe 

Moon już miała wyjść gdy jeszcze przypomniała sobie o jeszcze jednej sprawie

-Aa jakby przyszedł tu Oberto,to jak coś nie wiecie gdzie jest Leon,jasne?

F:Jasne,a jak chodzi o cosplay środe to..

Felix popatrzył jeszcze raz na strój przyjaciółki

-Lepiej tego nie nakładaj,bo IN Cię zlinczuje

"Zrobię to" pomyślał chłopiec pod stołem głaszcząc mrówkojada



Rainbow Boys | Stray KidsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz