Seungmin nadal krążył w kółko myśląc nad tym skąd wytrzasnąć rozwiązanie ich problemu ,bo Jisung gówno im pomógł . A jedynie pogarszał sprawę wysyłając selfie z ciepłego domku ,gdzie to sobie odpoczywał w nowych białych kozaczkach,które co niepokoiło szczeniaka pasowały na niego idealnie. Jednym słowem albo napchał w nie wiele chusteczek by były dobre albo drugie co gorsze Minho zabił kogoś by Jisung dostał pasujące kozaki .Co byłoby tragiczne ,bo jakby doszło do rozprawy sądowej to on nie mógłby być świadkiem zdarzenia, co da mu ujmę na honorze jego poprawiającej się roli.
Potem jednak będzie się tym martwił ,bo teraz musi wymyśleć jak przejść dalej przez scenariusz.
S:Może gdyby Jeonginowi przyłożyć raz a porządnie to akurat powtórzy swoją rolę
Myślał głośno ,rozglądając się przy tym dookoła ,bo może gdzieś na farmie będzie miał podpowiedzieć w tym co zrobić. Nic jednak nie przykuło jego uwagi
S:Może jednak spytam autorkę?
H:Spytasz o co?
Na dźwięk głosu przyjaciela ten aż podskoczył ,jednak odwracając się otworzył on szeroko usta ,bo Hyunjin to wyglądał dosłownie tak jakby szykował się na piżama party. Był ubrany w piżamę i puchowe kapcie ,miał maseczkę i zżerał ogórka który najwidoczniej wcześniej był na jego oczach ,skoro jeden obecnie przesuwał się na jego policzek. Na dodatek pomalował sobie paznokcie?!
S:A to co?!Miałeś szukać wskazówek !
H:Wiem,ale to była strata czasu ,więc poszedłem pogadać z autorką . No i ci powiem że mamy to!
S:Co?Powiedziała ci co mamy zrobić?
Hyunjin skinął na to głową
S:Boże samo szczęście ,dzięki temu szybciej wydostaniemy się z tej farmy
H:No ,jeśli się zabierzesz za robotę już teraz to i może jutro wrócimy
S:W jakim sensie "ja" się wezmę ,chyba miałeś na myśli "my"
Szczeniak zmarszczył brwi ,a Hyunjin zaczął się śmiać
H:Otóż nie ,bo widzisz zdobyłem informację ,ale i dzięki odkrytemu słabemu punktowi autorki ,udało mi się zdobyć jej serce i nie muszę tego robić!
S:Ty szujo ,sprzedałeś jej nielegalnie niepublikowane zdjęcia Jisunga i Minsungów?!To moja działka!Ja jestem jej dilerem!
H:Emm...nie?Ale czy ty robisz im po kryjomu zdjęcia?
S:Tak i co z tego
Powiedział nie wzruszony ,nie czując z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia ,skoro dzięki temu miał korzyści
S:To i tak nieistotne lepiej gadaj jak ci się to udało
H:No mówię dzięki jej słabemu punktowi
S:To jest Jisung i Minsungi
H:Oj przyjacielu nie tylko to . Ona ma nawet większą słabość
S:Niemożliwe
H:A jednak ,bo tak jak Jisung i Minsungi są u niej słabością nabytą tak ma jedną słabość wrodzoną
S:Lenistwo?Głupotę?Ślepotę?Debilizm?
Seungmin by wymieniał dalej ale powstrzymała go od tego latająca patelnia ,która nie wiadomo skąd leciała w jego stronę i która to go nie trafiła co gorsze
H:Tak dla przypomnienia ona jest ślepa ale uszy to ma wszędzie ,ale to nie istotne. Ważne ,że jej słabość to plotki ,baba kocha plotki!A ja jako drama queen mam ich mnóstwo więc nim zaczniesz mnie przeklinać to ty masz zebrać całą pszenicę ,którą tu widzisz a ja idę na piżama party,to pa!
CZYTASZ
Rainbow Boys | Stray Kids
FanficTa książka ma wszystko poza fabułą, czyli śmieszne historie Stray Kids (a przynajmniej śmieszne dla mnie)