Rainbow Boys | Stray Kids

Ostatnia nadzieja

W Tęczy zapanował w miarę spokój, autorka podniosła się po porażce i z nowymi siłami postanowiła wejść z kopniaka w Wattpada, dała sobie postanowienie skończenie wszystkich zaczętych swoich książek jak i zrealizowanie pomysłów z jakimi podzieliła się z czytelnikami. W tym celu dalej pisze Tęczę która końca nie ma i zabrała Jeongina na wspólnej wakacje tylko we dwoje.

A przynajmniej tak wywnioskowali wszyscy po tym jak nie z gruszki ni z pietruszki wczoraj z zapakowanyni workami na śmieci i w strojach typowych starych na wakacjach, krzyknęli "Nara bitches!"

Potem wybiegli i tyle ich widziano, oczywiście Honey za kradzież jednego z biasów chciała pognać za autorką jednak biorąc pod uwagę jej zbliżający się czas końca studiów no well nie zrobiła tego

Z żalem więc wyszła następnego dnia by oddać obiegówke. Samo szczęście miała tęczaków którzy po jej powrocie jak zawsze umieli ją czymś zaskoczyć

Nie to że się tego nie spodziewała bo już gdy sięgnęła po klamkę, wiedziała że coś ją za tymi drzwiami czeka

HO:Jeśli ten dorm po otwarciu będzie się znajdował w przestrzeni kosmicznej to po prostu rzućcie mi Felcie i zapomnijmy że się znamy

Powiedziała po czym otworzyła w pełni drzwi i chociaż nie zastała tego czego oczekiwała to nadal w jego głowie pojawiło się wiele pytań,bo nie wiedziała po jaką cholerę Changbin stał tam w stroju policjanta, Chan w stroju żołnierza, Seungmin był w stroju marynarza, Minho w stroju pilot a Hyunjin jadł kanapkę

I z jakiegoś powodu Honey uznała Hyunjina za najbardziej podejrzanego w całej tej sytuacji

HO:Nim zaczniecie mówić chce tylko powiedzieć że to skandal że nie na tu Felixa

Powiedziała po czym ręką powiedziała im że mogą mówić

B:Felix wziął sobie za zadanie organizację imprezy

HO:Jakiej imprezy

B:No że kończysz studia

HO:O wow to mi...

C:Organizujemy pogrzeb twojego życia studenckiego

No i cała magia prysła, pomyślała po czym z westchnięciem wzięła zdjęła buty po przez ich głupotę nie miała na to czasu

HO:Więc pogrzeb fajnie a czemu tak się ubraliście?

B:Cóż zacznijmy od tego że doszło między nami do małego nieporozumienia

Powiedział patrząc po wszystkich zwłaszcza na Hyunjina który to jadł swoją kanapkę a gdy ten to wyłapał od razu przybliżył kanapkę bliżej siebie

H:Moja kanapka!

B:Taaa więc planem było danie ci wsparcia w nauce do egzaminu i mieliśmy cię do tego wyszkolić!

Powiedział pokazując swój kostium jakby to był jedyny racjonalny wybór

C: Mówiłeś że mamy dać ją w kajdany sprawiedliwości

B:Sam to sobie w głowie dodałeś

C:Może ale kto lepiej na tym wyszedł ?

Odparł prężąc swoje mięśnie na co Honey podniosła rękę by go zakryć

HO:A reszta?

S:Cóż Chan powiedział że mamy cię naprowadzić na odpowiednie wody

M:Być twoimi skrzydłami