IN wyjrzał za swojej piaszczystej górki ,obserwując co robi członek jego zespołu którego jakiś już czas temu udało mu się znaleźć
Nadal jednak nie zamierzał wychodzić ze swojej kryjówki ciekawy tego co szczeniak wymyślił w celu odnalezieniu autorki ,która w sumie sama się odnalazła ale Seungmin jeszcze o tym nie wiedział.
Co bawiło Jeongina ,zwłaszcza że z tego co widział Seungmin na poważnie wziął sobie jej poszukiwania
IN:Wciąż kreśli na tej mapie i kreśli ,pewnie zaznacza miejsca które już przeszukał
Cóż i może faktycznie szczeniak kreślił wciąż krzyżyki na mapie ale z miejscem pobytu autorki nie miało do za dużo wspólnego
S:I zwycięstwo
Szczeniak uśmiechnął się rysując długą linie przez rząd trzech krzyżyków
S:Wiesz *popatrzył na wielbłąda* dwudziesta wygrana z rzędu była by bardziej zabawna ,gdybym nie grał sam ze sobą !
Chłopak bierze mapę do rąk i zaczyna mu machać przed mordką
S: No weź zagraj ze mną !Chociaż raz , pliska!
Wielbłąd popatrzył tylko na niego jak na debila po czym ugryzł róg mapy zaczynając go rzuć
S:Moja mapa!!!
Seungmin zaczął ciągnąć mapę do siebie ,licząc że uda mu się ją uratować z paszczy zwierza ,ale wraz z dźwiękiem rozrywanego papieru ,wiedział że już po niej
Chłopak ze smutkiem popatrzył na jej pozostałości
S:Oddałem dwa albumy Day6 na Ciebie a ty tak się odwdzięczasz!?
Krzyknął na wielbłąda ,ale ten tylko splunął mu z premedytacją na twarz
S:Ty mały...Auł!
Seungminowi nie dane było nawet dokończyć gdy to został uderzony pluszową łapą od stroju
IN:Ty se jaja robisz ?!
IN spiorunował go wzrokiem ,bo aż niedowierzał w scenę której był świadkiem
Chociaż teraz nie dziwił się że tak długo szukał autorki ,skoro widocznie jej poszukiwania były drugorzędną częścią jego podróżyS:O kurwa gadający fenek !
A może jednak po prostu był idiotą
IN:To ja Jeongin !
S:Jeongin ?Ale jak?Co tu robisz ?!No i jak zlokalizowałeś mnie w tej rozległej górze piachu i piachu !
IN:Zostałem zmuszony by tu być a znalazłem Cię szczęściem ,chociaż wolę to nazywać instynktem podróżnika
Uśmiechnął się triumfalnie
S:Nooo okej ?
Odpowiedział niepewnie
S:A kto Cię zmusił ?
IN:No zgadnij...jasne że autorka !
S:To ona wróciła ?!
Zszokował się i gdy już t n fakt do niego dotarł w pełni ,zaczął w pędzie pakować swoje rzeczy na wielbłąda
S:Ja zawsze muszę wszystkiego dowiadywać się ostatni!Czas wracać do domu !
IN popatrzył na niego trochę zaskoczony bo myślał że trochę dłużej zajmie mu przekonanie szczeniaka do powrotu
IN:Miałem już nawet ofertę...
S: Ofertę?
Seungmin podbiegł do niego ,słysząc to co młodszy mówił sobie pod nosem
S:Jaką ofertę ?
Maknae przez chwilę zastanawiało się czy powiedzieć mu o niej czy nie,ale gdy doszło do niego jak to udupi autorkę .Z cwanym uśmiechem zaczął szeptać mu na ucho swoją propozycję
S:Ty tak serio ?
IN skinął głową na tak
S:No to na co jeszcze czekamy,szybko do domu !
Wskazał na jakąś górę piasku
S:A nie...
Zaczął się rozglądać dookoła
S:Ty wiesz w którą stronę jest dom?
IN:Jasne ,mój instynkt podróżnika nas poprowadzi ,chodźmy !
Seungmin i wielbłąd popatrzyli po sobie
S:Jesteśmy zgubieni...
CZYTASZ
Rainbow Boys | Stray Kids
FanfictionTa książka ma wszystko poza fabułą, czyli śmieszne historie Stray Kids (a przynajmniej śmieszne dla mnie)