Monopoly

43 4 7
                                    

Czas kwarantany można było nazwać prawdziwym horrorem ,zwłaszcza dla autorki która na ten czas została zamknięta nie z jednym a z ośmioma kretynami w którym jednym z nich był jej mąż. A z nim już i tak musiała użerać się na co dzień ,dodając sobie takiej dawki 8 razy więcej mogło być dla niej zabójcze.

Jedynym co ratowało ją w całej tej sytuacji były tylko gry planszowe w których to oszukując mogła dać sobie chociaż trochę radości

-Dawaj Jeongin 5000 tysięcy!

Powiedziała ze śmiechem gdy to ten stanął na jej polu gdy to grali w Monopoly 

-Przecież to Seungmina ,nie twoje!

-Jako małżeństwo dzielimy pola ,więc nie pyskuj i wyskakuj z hajsu!

Kłóciła się wstając z wyciągniętą dłonią ,ale Jeongin nie dawał za wygraną i też się kłócił że autorka nie zna zasad i oszukuję

-Ty to tym ślubem podpisałeś pakt z diabłem ,wiesz o tym prawda?

-Nie ,to był pakt z samym demonem 

Odparł Seungmin popijając sobie herbatkę patrząc na wszystko tylko nie na tą parodię przed nim ,bo już nawet patrzenie na ściany w kolorze "północnego wiatru" było lepsze niż ta kłótnia

-Zagrajcie po prostu w kamień papier nożyce!

Do kłótni dołączył w końcu Changbin który miał już dość tej tragedii

-Ty krasnal bądź lepiej cicho ,bo zaraz dołączysz do tamtych

Zła autorka wskazała na karton podpisany jako "jail" gdzie to już siedziała reszta ,gdy to za bardzo ją wkurzyli

-Ale to nie jest zły pomysł!

Jeongin uśmiechając się jedną stroną pobiegł po coś po czym wrócił z kartką ,kamieniem i nożyczkami 

-Gotowa?

-Oj obyś potem tego nie żałował

 Z demonicznymi uśmiechami chwycili oni za jedną z tych trzech rzeczy i w ten sposób ,zaczęli się ganiać. Jeongin mając nożyczki w ręku a autorka z kamykami które rzucała w Jeongina

-Ile jeszcze nam zostało kwarantany ?

Spytał Changbina

-Minęła dopiero godzina odkąd w niej jesteśmy

Powiedział spokojnie Seungmin pijąc swoją melisske zrobioną z ośmiu torebek

Rainbow Boys | Stray KidsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz