17.

757 27 4
                                    

Obudziłam sie przez ciągłe wibrowanie telefonu i to nie był telefon Damiano tylko mój. Uruchomiłam urządzenie i zobaczyłam mase powiadomień z instagrama. W jedną noc przybyło mi ponad 259k obserwuących. To co sie wydarzyło lekko zaszokowało mnie. Mój telefon obudził i Dami'ego.
-Co sie stało Myszko?- zapytał swoim seksownym zaspanym głosem
-Ja też zaczełam być sławna- powiedziałam podstawiając mu telefon pod nos. Nic nie powiedział. Za to dostałam całusa w czoło.
Wstaliśmy, poszliśmy sie razem wykąpać. Nasz wspólny poranek zepsóła nam Vic.
-Siema Gołąbeczki- wydarła sie na cały głos wchodząc do mieszkania. Gdy ją zobaczyłam odrazu rzuciłyśmy sie sobie w ramiona.
-Czekaj jak weszłaś?- zapytał Damiano. Szczęśliwa Victoria pokazała mu klucz do jego mieszkania i uśmiechneła sie chytrze.
-Dobra  zakochańcu- powiedziała z uśmiechem dziewczyna- porywam twoją piękność na zakupy.
- Mam zostać tu sam- zasmucił się Dami
-Nie sam z kotami- powiedziała Vic- aa jeszcze jedno daj jej swoją karte kredytową i pin.- powiedziała adwokat Victoria. Chłopak poszedł do komody w salonie wyją z niej złotą karte i pszyszedł do mnie.
-Prosze kochanie, kup sobie coś ładnego- powiedział- dla ciebie jest bez limitu- szepnął mi do ucha na tyle cicho by Vic nie usłyszał
-Dziękuje- powiedziałam caując na pożegnanie Włocha.
Wyszłyśmy z Vic z mieszkania udając sie spacerem do Rzymu.
- A więc- zaczeła dziewczyna- co jest między tobą a Damiano?- zapytała zaciekawiona
- Jesteśmy parą, kochamy sie i tyle- odpowiedziałam jej. Po minie Vic widziałam, że zaraz o coś sie dopyta
-To wy sie ruchacie po niecałym tygodniu znajomości- powiedziała troche zbulwersowana.
-Tak ale on to inna liga- powiedziałam z uśmiechem wchodząc do galerii.
- To w takim razie najpierw idziemy do sklepu z bielizną żebyście mieli co robić- powiedziała blondynka. Nie protestowałam. Poszłam za nią do sklepu. Ona od razu udała sie w poszukiwania. Po 10 minutach znalazła. Dumna podeszła w moją strone wręczając mi wieższaki.
-Masz i idź przymiesz- powiedziała. Od razu spełniłam jej rozkaz. Wybrała mi piękny czarny koronkowy komplet bielizny oraz atłasowy szlafroczek.
-No Damiano dziś cie nikomu nie odda- powiedziała z błyskiem w oku Vic

                         **************
Zadzwoniłam dzwonkiem do drzwi. Otworzył mi Dami w samej bieliźnie. Weszlam do  środka a on powitał mnie pocaunkiem.
-Matko co tak mało zakupów- śmiał sie brunet
- Wystrarczająco wiele- powiedzialam oddając mu karte
-Dziękuje-powiedziałam mu i pocałowalam go- jak chcesz tro idź do salonu a ja pokaże ci co kupiłam- rozkazałam brunetowi na co sie posłuchał i wykonał rozkaz.  Pokazałam mu wszystkie ubrania. Teraz przedł czas na komplet. Ubrałam go i poszłam w strone Włocha. Jego błysk w oku był widoczny z kilometra. Siadłam na nim okrakiem.
- Chyba powinnam go oddać - powidziałam przesuwając ręką po moich piersiach.
-Nie wyglądasz w nim zachwycającą powiedział. Zaczął brodzić rękami po moim ciele.  Całować dekolt, szyje usta. Zdjął ze mnie stanik i zaczął ssać moje sutki. Chciał zejść niżej.
- Nie dziś kochanie- powiedziałam. Na co brunet delikatnie zasmucił sie. Wziełam szlafrok, stanik i podreptałam w stronę łazienki. Wziełam prysznic i wróciłam do salonu. Dami był na balkonie palił wieczorną fajkę. Podeszłam do stolika wyjełam jednego z paczki i zapaliłam stojąc obok bruneta.
-Hola hola czemu znowu palisz?- zapytał
-Bo tak mi sie podoba- powiedziałam patrząsc sie na niego. Po skończonym papierosku poszłam do łóżka. Położyłam sie a mój Dami po okolo 3 minutach do mnie dołączył.
-Dużo mnie obgadywałyście?- zapytał Dami
-Nie nic o tobie nie mówiłyśmy- odpowiedziałam a on w tym momencie zaczął mnie łaskotać.
-Dami przestań- powiedziałam śmiejąc sie
-Nie dopóki nie powiesz mi prawdy- powiedział swoim groźnym głosem.
-Zansz Vic wiesz że wypytała o wszystko- powiedzialam a on przestał mnie łaskotać. Wziął mnie w swoje obiecia i pocałował.
-Dobranoc Myszko- powiedział, gładząc mnie ręką po policzku
-Dobranoc Kochanie- odpowiedziałam mu i wtuliłam sie w niego



_____________
611słów

Miłego czytania❤

This fuckin' concert || Damiano David 18+ [ZAKOŃCZONA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz