This fuckin' concert || Damiano David 18+ [ZAKOŃCZONA]

27.

Trzy dni w Juracie mineły bardzo szybko. Niestety bez seksu. A to wszystko przez moją macice. Wracaliśmy już do domu. Za kilka godzin miałam porzegnać Dami'ego na 3 miesiące. Wydają nowy singel więc będą podróżować po całej Europie i nawet zachaczą o Stany. Było mi z tego powodu bardzo przykro. Starałam sie o tym nie myśleć więc włączyłam radio.
-Z ostatniej chwili Damiano David jest w Polsce ze swoją dziewczyną- powiedział redaktor. Rozśmieszył mnie tym bo on był w naszym kraju tydzień.
- Z czego sie śmiejesz?- zapytał brunet odrywając sie od telefonu
-Z tego co mówią o nas w radiu- odpowiedziałam mu nie dopytywał o szczegóły. Wiedział że jak sie smieje z tego co mówią o naszym związku to pewnie same bzdety.
-Pośpiewaj mi- rzuciłam w stronę bruneta jadąc autostradą.
-Ale jeśli śpiewasz ze mną- powiedział. Nie nawidziłam jak stawiał mi warunki. Nie nawidziłam być uległa a takie obietnice mnie do tego zmuszały.
-Nie prosze ja wszystko zepsuje- odpowiedziałam mu. On tylko sie uśmiechnął i zaczął śpiewać. Przebrnął przez całą twórczość nawet usłyszałam kilka coverów które miały być grane na nowej trasie. Dojechaliśmy do domu. Weszliśmy do środka. Rzuciłam mu sie w ramiona bo 3.5 godziny bez macania jego ciała to troche za długo. On mógł mnie ruszać. Całą drogę jego ręka spoczywała na moim udzie. Bycie w jego ramionach zmieniło sie w czułe pocałunki a one zaś w to że byliśmy bez ubrań. Nie mieliśmy czasu by iść do sypialni. Całując swoje ciała udaliśmy sie do salonu a on oparł mnie o stół całując moje podbrzusze. Jednym sprawnym ruchem położył mnie na stole rozchylając moje nogi. Bawił sie bardzo długo moją łechtaczką przez co przyprawiał mnie o jęki. Po kilku minutach wszedł we mnie całą swoją długością. Bardzo powoli sie we mnie poruszał. Po kilku szybszych ruchach doszliśmy. Dami znów zamknął mnie szczelnie w swoich objęciach.
-Kocham cię- szepnął mi do ucha
-Ja ciebie bardziej- powiedziałam i pocałowałam go co odezajemnił.
-Szkoda mi że będziesz przy mnie dopiero za 3 miesiące- powiedziałam opierając podbrudek na jego ramieniu. Nie nawidziłam sie z nim żegnać.
-Minie bardzo szybko a za te trzy miesiące będziesz już ze mną we Włoszech- powiedział na co sie uśmiechenłam. Zaczeliśmy sie ogarniać bo za 2 godziny brunet musiał być na lotnisku.  Po tych dwóch godzinach znów byliśmy w samochodzie. Spędzaliśmy ostatnie chwile razem. Dojechaliśmy w milczeniu na lotnisko. Brunet zabrał swoje walizki z auta i stanął na przeciw mnie
-Tylko sie nie poddawaj kochanie- powiedział przez co sie rozpłakałam- przyjade tydzien przed tym egzaminem i będę cie wspierał- na jego słowa wzruszyłam sie bardziej. Przytuliłam go bardzo mocno on zrobił to samo. Gdy oderwał sie odemnie wbił sie w moje usta. To był najlepszy moment tego pożegnania.
-Do zobaczenia kochanie- powiedział brunet znikając za szklanymi drzwiami lotniska. Pomachałam mu i wsiadłam do samochodu. Napisałam do Oli. Od tamtego razu piszemy ze sobą i wysyłamy sobie bardzo niegrzeczne zdjęcia.

Do @olcia_ola
Wpadła byś do mnie?

Od@olcia_ ola
Tak będę za godzine.

Szybko udałam sie w strone domu. Gdy dojechałam pobiegłam do garderoby i ubrałam bardzo  seksowną bielizne. Zrobiłam kilka ładynch zdjęć i wysłałam Damiano.  W tym samym momencie pod dom podjechała Ola. Pobiegłam jej otworzyć  a ona wbiła sie w moje usta.
-Wow wyglądasz tak seksownie- powiedziała po czym znów sie całowałyśmy. Doszliśmy do sypialni ona rzuciła mnie na łóżko i zrywała ze mnie bielizne.
-Nie chce cie pieprzyć normalnie- powiedziała a ja w tym momencie otworzyłam szafke nocną w której miałam niezłą kolekcje zabawek dla dorosłych. Wybrała kajdanki i przykuła mnie do łóżka. Zaczeła delikatnie pieścić moją kobiecośc jezykiem ale szybko jej sie to znudziło i sięgneła po wibrator. Bawiłyśmy sie tak kilka godzin na zmiane. Potem obie poszłyśmy do kuchni i wziełyśmy wino. Wino i ja to najlepsze połączenie. Niestety nie pamiętam ile wypiłam i co robiłam. Po kilku chwiłach usnełam. Obudziłam sie sama. Zerknełam na telefon

Od @olcia_ola
Musiałam iść prosze zostawmy tą noc dla siebie

Nic jej nie odpisałam tylko sprawdzałam wiadomości dalej

Od@ykaaar
Ślicznie ci w czerwnieni. ❤❤ Miłego dnia skarbie.
Do@ykaaar
Dziękuje❤❤❤
Reszta dnia mieła bardzo normalnie. Praca obowiązki w domu i troche nauki.

_________________
685 słów