❷❷

770 24 6
                                    

Uśmiechnęłam się na słowa i gest mężczyzny.

-Ja za tobą też- szepnęłam w jego koszulę.

Taehyung puścił mnie, delikatnie się odsunełam od mężczyzny.

-To skoro wszyscy się już znamy, to zapraszamy do jadalni- powiedział mój tata.

Rodzice Taehyunga jak i sam on zaczęli zdjemować buty oraz kurtki. Cały czas czułam na sobie wzrok nauczyciela na sobie.

Po kilku minutach siedzieliśmy przy stole. Zgodnie z tradycją podzieliliśmy się opłatkiem i składaliśmy sobie życzenia.

-Życzę ci byś się lepiej uczyła- powiedział Taehyung z lekkim rozbawieniem.

-Hej! Ja się dobrze uczę- powiedziałam zła i lekko uderzyłam w ramię mężczyznę.

-Przecież żartuje- zaśmiał się- Zapomniałem powiedzieć, że pięknie wyglądasz w tej sukiencę- szepnął mi do ucha.

Tak, spaliłam buraka (au: Spaliłaś Taehyunga?)

Później mama przyniosła jeszcze ciasto i usiadła obok mojego taty i mnie. Na przeciwko nas siedziało państwo Kim.

- Wszystko wygląda bardzo apetycznie pani Shin- powiedziała zachwycona mama Taehyunga.

-Dziękuje, pomagała mi T/I- powiedziała z dumą mama.

Taehyung spojrzał się na mnie i uśmiechnął się.

-Mam zdolną przyjaciółkę- powiedział z dumą.

-Częstujcie się- powiedział mój tata i tak jak kazał, tak wszyscy zrobili.

Podczas jedzenia, moi i rodzice Taehyunga rozmawiali czasami o pracy, czasami o jakiś głupotach i a nawet o motoryzacji.

Przysłuchiwałam się rozmowie mamy Tae i mojej na temat nowej kolekcji ubrań w sklepie pani Kim. Muszę ją kiedyś odwiedzić i popatrzeć na modowe hity.

Podczas rozmowy czułam na sobie czyjś wzrok. Ukradkiem spojrzałam na Taehyunga, który właśnie mi się przypatrywał. Gdy zobaczył, że patrzę się na niego, puścił mi oczko i uśmiechnął się.

Czy on się tak zachowuje przez tą sukienkę?

Pov Taehyung

Rodzice T/I okazali się być przesympatyczymi ludźmi jakich poznałem. W dodatku wydaje mi się, że mnie polubili.

T/I natomiast zrobiła na mnie wrażenie tą piękną sukienką. Podkreślała jej atuty i piękno. Mam słabość do pięknych kobiet, a do niej już w szczególności.

Niestety, gdy w grudniu (dokładnie 20 grudnia) był ostatni dzień szkoły, wypad mi wyjazd do Daegu. Moja ciocia potrzebowała pomocy, więc musiałem zostać na 2 dni. Później gdy przyjechałem spędziłem noc z Hyejin.

Po naszych rundkach, rozstałem u niej na noc, w której wyżaliłem się jej z moich uczuć. Hyejin powiedziała, że najprawdopodobniej zakochałem się w mojej zołzie.

Teraz gdy tak myślałem o moich uczuciach względem T/I doszłem do wniosku, że pomimo iż się boje, to jednak moje serce podpowiada mi inaczej.

Co jeśli ją zranie? Co jeśli ona zrani mnie ponownie?

Jak to mówią raz się żyje prawda?

Już mam nawet plan kiedy i w jaki sposób wyznam jej swoje uczucie.

-Taehyung, może chcesz pójść z T/I do jej pokoju? Porozmawiacie sobie i tak dalej?- zaproponowała moja mama.

-To dobry pomysł- oznajmiłem wstając- Idziemy?- zwróciłem się do T/I.

My sexy teacher | Taehyung [KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz