1.2K 43 9
                                    

Tata

O której kończysz pracę?

Kończę o 17, a coś się stało?


Nie. Poszłam z koleżanką na jedzenie.
P

rzyjedziesz po mnie jak skończysz pracę?

Jasne. Podaj tylko adres to przyjadę.

*********

To jest niedaleko mojej pracy. To w przeciągu 10 minut będę.

Dobrze. Kocham cię❤️

Ja ciebie też❤️. Uważaj na siebie!

Będę!

Odłożyłam telefon i spojrzałam na Yeji, która odłożyła swoje urządzenie.

-Lia zaraz będzie- uśmiechneła się.

-Dobrze- odwzajemniam uśmiech.

Po kilku minutach do knajpki weszła młoda Koreanka, w naszym wieku. To musiała być Lia. Miała blond włosy, brązowe oczy, jest niską osobą i ma szczupłą sylwetkę. Jej twarz była przyozdobiona uśmiechem i miała na sobie mundurek.

-Hej- powoedziała gdy podeszła do naszego stolika.

-Hej- odpowiedziałyśmy jej.

Yeji akurat przytuliła ją na przywitanie, co niższa odwzajemniła.

-Lia, poznaj, to jest T/I. Jest ona nowa w szkole. T/I, to jest Lia moja przyjaciółka, która jest w klasie 3a

- Miło mi ciebie poznać- uśmiechnęłam się.

-Mi również - przytuliła mnie co odwzajemniam.

Usiadłyśmy przy naszym stoliku i zamówiłyśmy tteokbokki. Gdy przyniesiono nasze zamówienia, zaczęłyśmy rozmawiać o wszystkim i o niczym.

Dowiedziałam się, że Yeji jest kapitanem drużyny koszykarskiej, a Lia jest przewodniczącą szkoły. Ja również opowiedziałam im o mojej szkole w Polsce, o moich przyjaciółkach itp.

-To w sumie fajnie jest w tej Polsce- uśmiechnęła się Lia.

-Nie jest- zaśmiałam się- pomieszkać wystarczy tydzień i spowrotem byście wróciły do Korei.

Rozmawiałyśmy jeszcze przez długi czas i wymieniliśmy się numerami telefonu. Byłam szczęśliwa, gdyż zyskałam koleżanki. Nie będe samotna.

O godzinie 17:05 pożegnałam się z Yeji oraz Lia i czekałam na tatę, który po 5 minutach był już na miejscu. Wsiadłam w samochód, przywitałam się z tatą i wróciliśmy do domu.

W domu czekała na nas kolacja i opowiedzieliśmy jak minął nam dzień. W pracy tacie idzie bardzo dobrze i sam zyskał znajomego. Był to Kim Yoongsun, który miał trójkę dzieci. Lecz były już dorośli.

Ja również odpowiedziałam swój dzień (nie licząc sprzeczki z nauczycielem) i po zjedzonym posiłku poszłam odrobić lekcje.

Godz. 21:00

Skończyłam odrabiać lekcje i poczułam się do kartkówki (przecie pan Kim ją nam obiecał). Poszłam do łazienki, gdzie zmyłam makijaż i przebrałam się z mundurka aby ubrać piżamę. Zrobiłam wieczorną pielęgnację twarzy i wyszłam z łazienki. Opisałam dzień w szkole dziewczynom i poszłam spać.

Kolejny rozdział o 20!

My sexy teacher | Taehyung [KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz