❷❸

792 25 8
                                    

-Ładny masz pokój- powiedziałem siadając na łóżku dziewczyny.

-Dzięki- uśmiechnęła się niepewnie- Taehyung, mogę ci zadać pytanie?

-Przecież wiesz, że tak- objąłem dziewczynę ramieniem- O co chodzi?

-Dlaczego do mnie nie pisałeś? Martwiłam się- mrukneła bawiąc się pierśnionkiem na palcu.

-Musiałem wyjechać i zapomniałem się odezwać. Przepraszam zołzo- musnałem jej policzek.

Co mam jej powiedzieć? Że nie odzywałem się do niej, bo musiałem zrozumieć swoje uczucia względem jej? Przecież to brzmi żałośnie.

-Nie szkodzi, tylko następnym razem informuj mnie o swoich wyjazdach oki?- spytała wtulając się w mój bok.

-Dobrze zołzo.

Godz. 18:00

-I wtedy ja jej mówię, droga panno Ahn jak masz zagrożenie z matmy to przynajmniej się naucz, a nie mi tu swoim dekoltem świecisz- zaśmiała się T/I.

-A miała co do pokazywania?- parskneła.

-Stanik wypchany skarpetami i plus do tego skleiła taśmą swoje piersi by wyglądały ładnie- ponownie wybuchliśmy śmiechem.

-Masz jeszcze jakieś śmieszne akcje?- zapytała.

-Jest ich wiele, ale zanim to, to mam dla ciebie prezent- wyciągnałem z kieszeni małą paczuszkę.

-Co to?- spytała biorąc prezent do ręki.

-Otwórz a się przekonasz- uśmiechnąłem się.

Dziewczyna niepewnie zaczeła otwierać prezent, a ja przyglądałem się jej z uśmiechem. Otworzyła paczuszkę i zatkała swoją dłonią usta.

-Taehyung ja nie mogę tego przyjąć- powiedziała zamykając pudełko.

-Czemu? Ten prezent stworzyłem specjalnie dla ciebie- mruknąłem smutny.

-Dostałam od ciebie naszyjnik, a teraz jeszcze branzoletkę i kolczyki? Taehyung to za dużo- powiedziała patrząc się na mnie.

-Zołzo, czym się przejmujesz? Przyjmij ten prezent. Zrób to dla mnie- uśmiechnąłem się.

-Niech ci będzie - westchneła i schowała pudełeczko do szafki toaletki- dziękuje- przytuliła mnie co ja odwzajemiłem.

Tak bardzo kocham ją przytulać. Ma takie słodkie perfumy, które tak idealnie do niej pasują.

-Nie ma za co T/I- pocałowałem ją w czoło.

Uroczo się rumieni.

Pomyśleć, że kiedyś jej nienawidziłem.

Teraz ją kocham.

To chyba prawda, że od nienawiści do miłości jest krótka nić.

Prezen Taehyunga


Kolejny rozdział o 22:40!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kolejny rozdział o 22:40!

My sexy teacher | Taehyung [KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz