❷❾

668 29 1
                                    

Po umyciu zębów i ubraniu się, Taehyung powiedział, że zrobi najlepsze śniadanie jakie kiedykolwiek jadłam.

No i zrobił.

-Taehyung, wiesz że to jest niejadalne?- spytałam patrząc się na przygotowane naleśniki.

-Nie wypominaj mi tego- jęknął zawiedziony- Tak wiem, że dodałem za dużo soli, ale to też i jest twoja wina- powiedział nagle.

-Moja? Ja wsypywałam sól czy ty?- zapytałam ze zmarszczonym brwiami.

-No ja, ale mogłaś mnie nie kusić swoim wdziękiem.

Przewróciłam oczami zła. Wstałam z miejsca i otworzyłam szafkę.

-Masz płatki- mruknełam wyciągając wymieniony produkt- Mleko też- powiedziałam otwierając lodówkę- Zatem zrobimy płatki z mlekiem- wlałam do garnka mleko i włączyłam płytę.

-A dobre to jest?- zapytał patrząc jak wyciągam miski i łyżki z szafki.

-Nigdy nie jadłeś płatek z mlekiem? Jesteś serio stary- powiedziałam ze zdziwieniem.

-Nie- powiedział.

Gdy mleko się zagotowało, wyłączyłam płytę i otworzyłam kolorowe płatki.

(Wersja dla osób, które wlewają najpierw mleko)

Wlałam mleko i wspypałam płatki. Później wszysyko posprzątałam.

(Wersja dla osób, które najpierw wsypują płatki)

Wsypałam kolorowe płatki do misek i powoli zalewałam je mlekiem. Później wszytko schowałam i zaniosłam nasze miejski do jadalni.

Usiedliśmy obok siebie i zaczeliśmy jeść.

-Niby dobre, ale nie do końca- mruknął jedząc.

-Tobie trudno jest dogodzić- uderzyłam chłopaka w ramię.

Godz. 13:50

Byliśmy już w drodze do domu. Rodzice napisali mi sms'a, żebym wróciła szybciej bo mają jakąś informację dla mnie.

Chłopak trzymał swoją dłoń na tej mojej. W radiu leciała spokojna piosenka. Rozmawialiśmy trochę i przez resztę drogi panowała cisza.

Po 30 minutach byliśmy na miejscu, spojrzałam na chłopaka, którego ostatni raz pocałowałam w usta. Mamy się spotkać dopiero w poniedziałek przed lekcjami w jego samochodzie. Musiał nam wystarczeć ten pocałunek.

-Do zobaczenia w poniedziałek panie Kim- uśmiechnęłam się.

-Do zobaczenia pani Shin. Kocham cię- mruknął całując mój policzek.

-Ja ciebie też- powiedziałam i wyszłam z samochodu, który po krótszej chwili odjechał.

Ciekawe co chcą moi rodzice...

_________________________

Przepraszam za spóźnienie z rodziałem ale niestety miałam małe problemy techniczne.

Niestety ale z rodziału o 15 muszę zrezygnować i wstawię o 18 dwa rozdziały 🥰

My sexy teacher | Taehyung [KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz