❷⓿

788 26 9
                                    

-Ja... zgadzam się- uśmiechnęłam się w kierunku Taehyunga.

Mężczyzna odwzajemnił mój uśmiech i mocno mnie przytulił. Wtuliłam się w niego i wąchałam jego uzależniające męskie, ale delikatne perfumy.

-Cieszy mnie to- mruknął w moje włosy- Spędziłbym ten czas z JeonGgukiem, ale on wyjeżdża do teściów.

-To ciekawie spędzi sylwestra- zaśmiałam się.

-Nie będzie tak źle, akurat Gguk i jego teściowie się lubią- puścił mnie i spojrzał w oczy- Chcesz obejrzeć ze mną film, albo chcesz się czegoś napić?- spytał z uśmiechem.

-Chętnie, ale muszę o osiemnastej być w domu. Mama wtedy wraca do domu.

-Nie ma problemu, odwiozę cię.

Mężczyzna poszedł do kuchni, a ja usiadłam w salonie na kanapie. Obok mnie wskoczył zadowolony Yeontan,który usiadł mi na kolanach.

Zaczełam głaskać psiaka za uszkiem i rozejrzałam się po salonie mężczyzny. Dominowała w nim czerń i biel, było również dużo złotych elemetów, które dodawały uroku pomieszczeniu. Przy ścianie niedaleko przedpokoju było duże legowisko, na którym leżał Hyun.

Po paru minutach wrócił Taehyung z dwoma patującymi kubkami, które postawił na stoliku kawowym. Usiadł obok mnie i chwycił pilota.

-Więc, co masz ochotę obejrzeć?- spytał włączając telewizor.

-Nie wiem. Może jakiś kryminał? Oczywiście jak lubisz.

-Z chęcią- mruknął włączając Netflixa.

Po naszej kłótni jaki film włączamy, zdecydowaliśmy się obejrzeć Gap Dong¹. Wciągnęliśmy się bardzo w film i nawet żwawo komentowaliśmy różne sceny.

-Nie idź tam!- krzyknełam.

-On idzie chyba po śmierć- powiedział Taehyung.

Godz. 17:50

-Taehyung muszę już wracać- powiedziałam do matematyka, który spojrzał na mnie smutnym wzrokiem.

-Musisz? Nie możesz nocować?- zapytał smutny.

-Niestety nie- westchnełam- odwieziesz mnie?.

-Tak- wstał i wziął kluczyki od samochodu- chodź zołzo.

Wyszliśmy ubrani w jesienne nakrycia z domu i wsiedliśmy do auta, które Taehyung urochomił.

Godz. 18:10

-Dziękuje za podwiezienie- spojrzałam na matematyka- cudownie spędziłam z tobą czas.

-Wzajemnie- uśmiechnął się- mam nadzieję, że to nie ostatni raz naszych spotkań- puścił mi oczko.

-Ja też. Będę już szła- przytuliłam starszego, który mnie objął- dobranoc TaeTae.

-Dobranoc zołzo- pocałował mój policzek.

Zarumieniłam się lekko i wyszłam z samochodu Taehyunga. Uciekłam szybko do domu, a gdy zamknełam drzwi, osunełam się o nie i zaczełam cicho piszczeć jak zakochana.

Może i ja rzeczywiście się zakochałam w moim nauczycielu?

__________________________________________________

Kolejny rozdział o 22:00

Gap Dong¹- film został zainspirowany serią zabójstw, które miały miejsce w Korei Południowej na przełomie lat 80. i 90. XX wieku. Oryginalnych morderstw dokonano w mieście Hwaseong, a sprawcy nie złapano do tej pory.

Akcja serialu Gap Dong toczy się w fikcyjnym mieście w prowincji Iltan. Tytuł pochodzi od pseudonimu, jaki policjanci nadali mordercy. Jeden z głównych bohaterów – detektyw Ha Moo Yeom (Yoon Sang Hyun) – podchodzi do sprawy seryjnych zabójstw bardzo osobiście.

My sexy teacher | Taehyung [KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz