Po kupieniu wszystkiego z listy chłopaków wróciłam do domu. Za nim zdążyłam podejść do drzwi wejściowych, one otworzyły się szeroko i w progu ujrzałam moją największą nadzieję na lepszy humor.
Hobi stał z otwartymi ramionami i z wielkim uśmiechem. Postawiłam sitaki na ziemi i rzuciłam się chłopakowi w ramiona.
- Hobi! Jak dobrze cię widzieć. W końcu przyjechałeś!
- Myślałaś że nie przyjdę? Jak mogłaś! - udał obrażonego i podniósł siatki - rozbieraj się i przywitaj się z resztą.
- Dobrze tato - zaśmiałam się z jego miny.
Weszłam do domu i zdjęłam kurtkę. Od dawna nie było tyle par butów w domu, chcąc iść w stronę salonu potknęłam się o czyjeś buty. Po chwili leżałam jak długa w wejściu do salonu, wszystkie pary oczu skierowały się w moją stronę.
- Jak zwykle błyskotliwe wejście - Suga pomógł mi wstać i się uśmiechnął.
- Bo ktoś nie potrafił schować butów do szafki - wywróciłam oczami i przytuliłam chłopaka.
- To pewnie Jungkook, miło cię widzieć Y/N.
Przywitałam się jeszcze z pozostałymi którzy postanowili przyjechać i życzyłam chłopakom dobrej zabawy. Nie chciałam im przeszkadzać, poza tym miałam do zrobienia porządki u siebie.
Posprzątanie szafy zajęło mi z dobre 3 godziny, za oknem zrobiło się ciemno. Głodna zeszłam do kuchni, nie miałam pomysłu co zrobić.
Weszłam do pokoju i oparłam się o tył kanapy, byłam pod wrażeniem ile potrafili wypić i się przy tym nie krzywić. Jungkook odchylił głowę i się uśmiechnął pijany.
- Chodź - złapał mnie za rękę - Napij się z nami.
- Nie chcę - wyrwałam delikatnie rękę z jego uścisku- przyszłam się zapytać co byście chcieli zjeść - uśmiechnęłam się lekko.
Jin wcisnął mi drinka do ręki, usłyszałam tylko westchnienie Kooka.
- Mu nie odmówisz?
Spojrzałam na niego z podniesioną brwią. O co mu chodzi? Nawet nie zdążyłam się jeszcze napić.
Jimin się zaśmiał i spojrzał w stronę naszej trójki.
- Dziwisz się że nie chce z tobą pić? Po ostatnim razie woli nie ryzykować - poruszył brwiami - Nie chce byś się znowu do niej dobrał.
- Jimin! - rzuciłam w niego poduszką i zerknęłam na zaciekawione spojrzenia reszty.
Moje myśli wróciły do ostatniego razu kiedy wszyscy piliśmy. Każdy z nas dużo wypił, człowiek wiele rzeczy robi nieumyślnie po alkoholu. Momentalnie poczułam jak moja twarz zaczyna płonąć ze wstydu. Skąd Jimin wiedział co się stało?
Namjoon spojrzał na nas zaciekawiony i napił się.
- Czy ktoś by mógł to wytłumaczyć?
- Co z tobą Hyung.. Y/N i Jungkook się przespali.
Bezpośredniość Jimina mnie zabolała. Nikt nie miał się dowiedzieć, bo kogo obchodzi to z kim sypiam? To wyłącznie moja sprawa. Nie miał prawa tego wgl poruszać przy innych. Zerknęłam na Jimina ze złością w oczach.
- Pieprz się Park! - trzasnęłam drzwiami od pokoju i w salonie nastała głucha cisza.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka !
Witam w rozdziale 3!
Przepraszam za błędy !
Miłego czytania !
CZYTASZ
Friends // BTS // Jeon Jungkook
FanfictionCo się stanie kiedy [Y/N] zakocha się w jednym z przyjaciół swojego brata? Czy uczucie będzie odwzajemnione? Co jeśli wszystko okaże się zwykłym snem? #1 Jungkook 17.02.2022 #1 Jungkook 23.02.2022 #1 Jimin 24.02.2022 #1 Junghoseok 25.02.2022 #1 kpo...