Spacerowałam po mieście z Jinem i Jiminem, odwiedziliśmy kilka sklepów w których kupiłam dosłownie pierdoły. Porobiliśmy sobie zdjęcia, spędziliśmy miło czas w swoim towarzystwie.
- Y/N.. dalej nie zabrałaś nas na kawę, potrzebuję usiąść. Nie jestem już taki młody - Jin marudził od pół godziny.
- Jin co tak marudzisz? Zapłacę i możemy iść.
Zapłaciłam za zakupy i udałam się do wyjścia, gdzie czekali chłopacy. Nagle mój telefon zaczął wydawać co chwilę dźwięki, wkurzona wyłączyłam dźwięk i udaliśmy się do kawiarni.
Po złożonym zamówieniu, udaliśmy się do stolika w kącie. Jin usiadł obok Jimina i spojrzał na mnie.
- Możemy zacząć przesłuchanie?
- Jakie przesłuchanie? Czego? - spojrzałam na nich zdziwiona.
- Będziesz musiała nam wszystko opowiedzieć, jak za dawnych lat młoda.
- To znaczy co?
- Jest coś może co cię męczy? Albo coś czym chciałabyś się podzielić?
- Właściwie to jest.. - poprawiłam się na siedzeniu - Czy możemy potraktować tą rozmowę na poważnie? Nie chciałabym, byście wygłupiali się podczas tego, kiedy będę wam opowiadać coś szczerego do serca.
- Potrafimy zachowywać się poważnie, jeśli sytuacja tego wymaga kochanie - Jimin się uśmiechnął.
- Muszę się wygadać komuś, mam straszny bałagan w głowie. Jest mi z tym źle, czuję że przez to nie jestem w stanie myśleć trzeźwo.
- Ty zawsze myślisz jak pijana - Jin skomentował i się zaśmiał - Nie potrzeba ci alkoholu.
- Jin... prosiłam o szczerą rozmowę.
Chwilę myślałam nad tym co chcę powiedzieć, sama do końca nie wiedziałam jak ubrać wszystko w słowa. Wiem że zostawią to dla siebie i będą się starali pomóc.
- Chodzi o Jungkooka - Jimin parsknął.
- Tego się domyśliliśmy, każdy z nas zauważył że coś się stało dziwnego między wami. Przyjaźniliście się od szkoły można powiedzieć, co się stało takiego, że ograniczyliście spędzanie czasu w swoim towarzystwie do minimum?
- To trochę skomplikowane, nie wiem jak zacząć.
- Najlepiej od początku, co cię męczy?
Po otrzymaniu swojego zamówienia, wzięłam głęboki wdech.
- Przełamaliśmy z Jungkookiem pewne bariery o których wiecie, przespaliśmy się ze sobą raz po pijanemu, żadne z nas nie brało tego na poważnie, po prostu się stało. Takie sytuacje zaczęły pojawiać się coraz częściej, trwa to już ponad rok.
- Chwila.. chcesz nam powiedzieć, że od ponad roku sypiacie ze sobą? - Jin przyswajał informację.
- Tak, w między czasie dużo ze sobą rozmawialiśmy na ten temat i sami twierdziliśmy, że to tylko seks. Nikt nie mówił tutaj o uczuciach, bo ich nie było. Był to po prostu przyjacielski seks. Myślałam tak do czasu, kiedy nie przyprowadził swojej dziewczyny do domu. Coś wtedy we mnie pękło, pierwszy raz poczułam się zazdrosna o kogoś. Nie dopuszczałam tej myśli do siebie, że mogę zakochać się w Kookim.
- Jestem podjarany - Jimin zaczesał swoje włosy - I mi głupio, że dokuczałem głośno tobie z tego powodu. Przepraszam kochanie.
- W porządku, skąd mogłeś to wiedzieć.
- Więc Y/N, czujesz coś do Jungkooka, czemu mu o tym nie powiesz otwarcie? Co ci stoi na przeszkodzie? - Jin dopił swoją kawę.
- Chciałam to zrobić, ale po naszej wczorajszej rozmowie nie chce. Nie jest to dobry moment, sam stwierdził że nie kocha żadnej dziewczyny tylko was - uśmiechłam się smutno - Powiedział mi, że zależy mu na mnie i czuję coś, ale nie potrafi tego określić. Poprosił abym dała mu czas, i że gdyby chciał być ze mną to nie wie, czy będzie w stanie znieść hejt jaki we mnie uderzy.
Bawiłam się kubkiem, Jimin złapał mnie za rękę, widział że zaraz po prostu się rozpłaczę.
- Nie wiem co mam robić ani co myśleć. Mam mętlik w głowie, jestem w stanie dać mu czas, ale nie będę czekać 10 lat aż się określi. Poza tym jestem zwykłą dziewczyną, siostrą jego przyjaciela. Co może we mnie widzieć chłopak którego pożądają miliony dziewczyn na świecie?
- Widzi w tobie kogoś ważnego, kogoś przy kim może być sobą. Przy tobie czuje się jak Jeon Jungkook zwykły chłopak, a nie Jeon Jungkook z BTS.
- Błagam nie mówcie nikomu o tym - spojrzałam na godzinę - Musimy wracać, Suga na mnie czeka.
- Moje kochanie będzie miało swoją piosenkę.
Chłopaki całą drogę powrotną wygłupiali się, by poprawić mi humor. Bogu dzięki, że mam takich przyjaciół.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dobry wieczór!
Miłego czytania!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MOJEJ NAJWIĘKSZEJ NADZIEI!!
HOBI OBY UŚMIECH NIGDY NIE SCHODZIŁ Z TWOJEJ TWARZY ♥
CZYTASZ
Friends // BTS // Jeon Jungkook
FanfictionCo się stanie kiedy [Y/N] zakocha się w jednym z przyjaciół swojego brata? Czy uczucie będzie odwzajemnione? Co jeśli wszystko okaże się zwykłym snem? #1 Jungkook 17.02.2022 #1 Jungkook 23.02.2022 #1 Jimin 24.02.2022 #1 Junghoseok 25.02.2022 #1 kpo...