Rozdział 10

3.5K 109 5
                                    

Minęły dobre 2 miesiące, chłopaki będą ruszać w trasę za dwa dni. Jest mi cholernie smutno, zdążyłam się przyzwyczaić do ich obecności. Jak wyglądają sprawy z Jungkookiem? Rozmawiamy ze sobą jak musimy, nic między nami nie zaszło przez ten czas. Dziewczyna w domu pojawiła się raz, Jin coś mówił że nie są już razem. Nie bardzo mnie to interesowało, Jungkook starał się zaczynać rozmowy, ale nie chciałam go słuchać. Zranił mnie, wiem że jakbym uległa to bym mu się rzuciła na szyję. Mam po prostu dalej do niego słabość.

Pomagałam pakować się Joonowi, robiłam tak od kiedy pamiętałam. Jest mi przykro, nie chce zostawać w domu i się nudzić. Przyzwyczaiłam się, że w domu jest pełno ludzi. Chłopak widząc mój smutek, uśmiechnął się.

- Masz minę jakbyś za karę miała sama zostać.
- Ugh.. Uwielbiam jak robisz to co kochasz, ale za każdym razem jak opuszczasz dom mam wrażenie, że się od siebie oddalamy.
- Ej Y/N.. Wiesz że tak nie jest - chłopak mnie przytulił - nie będziesz się nudzić, Suga mówił że będziecie się widywać raz na jakiś czas bo chodzi o piosenkę.
- No tak.. ale wiesz jak to będzie wyglądać... szybkie spotkanie, kawa, rozmowa i każdy pójdzie w swoją stronę.
- Dramatyzujesz, mamy telefony. Będziemy dzwonić do ciebie codziennie, Hobi będzie Ci wysyłał zdjęcia.
- To nie to samo - weszłam na torbę i zapinałam ją.
- Dojdziesz do siebie po złamanym sercu - rzuciłam w niego poduszką bo się bezczelnie śmiał.
- Masz szczęście, że jesteś moim bratem bo inaczej byś już nie żył.

W domu zostałam tylko z Jiminem, Namjoonem i Jungkookiem. Reszta domowników pojechała pożegnać się z rodzinami. Chyba mam gorszy okres bo żegnając się z nimi łzy leciały mi jak głupie. Chłopaki nie mogli przestać się ze mnie śmiać, było mi głupio, ale co ja na to poradzę? Trasa nie zleci wcale szybko, ja wrócę do swojego nudnego życia.

Jimin zabrał mnie do studia bo miał do zrobienia livea. Oznaczył mnie ostatnio w poście z czego musi się teraz wytłumaczyć. Ludzie snują domysły że jestem żoną jednego z członków. Bardzo mnie bawi ta sytuacja, doszliśmy do wniosku że po prostu zostanę przedstawiona ARMY.

Chłopak rozpoczął livea, po długim przywitaniu w końcu przeszedł do tłumaczeń.

Chłopak rozpoczął livea, po długim przywitaniu w końcu przeszedł do tłumaczeń

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Okej.. zrobiłem coś ostatnio nieumyślnie, wiecie idziecie ze znajomymi na spotkanie i wstawiacie zdjęcie. Oznaczyłem w poście pewną osobę. Domyślacie się o kogo chodzi, Panna Kim. Z góry uprzedzam że nie jest mężatką, jest za młoda. Jest to siostra Namjoona. Proszę nie róbcie z tego nie wiadomo jakiej sensacji. Po prostu dziewczyna będzie częściej widywana w naszym towarzystwie. Zgadza się? - spojrzał zza kamerki na mnie.
- Zgadza się!
- Jest zupełnie inna niż brat. Jest mniej mądra.
- Jimin! - wstałam i uderzyłam chłopaka w ramię mocno - odezwał się mądry. W ogóle go nie słuchajcie, czasami mówi od rzeczy - usłyszeliśmy pukanie.
- Oho... JK! - krzyknął Jimin - usiądź i przywitaj się z ARMY.
- No cześć ARMY!

Chłopak usiadł obok mnie, chciałam wstać ale mi nie pozwoliła jego ręka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Chłopak usiadł obok mnie, chciałam wstać ale mi nie pozwoliła jego ręka. Spojrzałam na niego ze złością, niczym się nie przejął. Trzymał mnie tak bym nie mogła się ruszyć. Słuchałam monologu jak opowiadał o tym co robił, o swoich włosach jak pofarbował.

- Jimin zdążył wam przedstawić Y/N - spojrzał na mnie swoimi wielkimi oczami - urocza no nie? Nie to co jej brat. Ale spokojnie chłopaki, jest już zajęta.
- Co? Wcale nie!
- Skromna jak zawsze, nie lubi o sobie mówić za dużo. Ale znam ją na tyle że mogę wam opowiedzieć co nieco - puścił oczko do kamerki.
- To nie jest live o mnie Jungkook, wszyscy chcą posłuchać coś o was a nie o mnie. Niech tak zostanie - spojrzałam na niego wkurzona.
- To akurat świetnie. Muszę Ci koniecznie coś pokazać! Jimin przejmij livea - pociągnął mnie za rękę do wyjścia.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dzień dobry!

Miłego czytania!
Przepraszam za błędy ♡
☆ Zostawcie coś po sobie ☆

Friends // BTS // Jeon JungkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz